Rosa Radom – Anwil Włocławek 64:66
Po niezwykle wyrównanym i zaciętym meczu koszykarze Anwilu Włocławek wygrali w Radomiu z tamtejszą Rosą 66:64. Bohaterem spotkania był Jordan Callahan, który zdobył 22 punkty.
Zawodnicy trenera Wojciecha Kamińskiego rozpoczęli spotkanie od prowadzenia 7:0, ale później to Anwil prezentował się lepiej. Włocławianie zaliczyli serię 10:2, a świetnie prezentował się przede wszystkim Jordan Callahan. Goście prowadzili trzema punktami dzięki akcji Seida Hajricia, ale ostatecznie trafienie Jakuba Zalewskiego dało prowadzenie Rosie po pierwszej kwarcie. Druga część meczu była bardzo wyrównana i żadna z drużyn nie potrafiła zbudować przewagi. Akcja Kima Adamsa w końcówce pierwszej połowy pozwalała gospodarzom wygrywać 31:30.
Po przerwie mecz był także bardzo wyrównany. W trzeciej kwarcie Anwil prowadził czterema punktami, ale wynik był ciągle bliski remisu. Kluczowe okazały się ostatnie minuty spotkania. Półtorej minuty przed końcem po trójce Piotra Pamuły i trafieniu Mateusza Kostrzewskiego ekipa trenera Miliji Bogicevicia wygrywała 63:59. Trójka Łukasza Majewskiego zbliżyła gospodarzy na jeden punkt, ale to Anwil był w lepszej sytuacji. O zwycięstwie gości zadecydowały rzuty wolne Jordana Callahana. To pierwsza porażka Rosy w II etapie Tauron Basket Ligi.
To dopiero drugie zwycięstwo włocławian w II rundzie rozgrywek, natomiast dla Rosy była to dopiero pierwsza porażka w "szóstkach".
Rosa Radom – Anwil Włocławek 64:66 (19:18, 12:12, 15:16, 18:20)
Rosa: Majewski 22, Łączyński 8, Witka 7, Dłoniak 4, Jeszke 3, Zalewski 3, Radke 2, Adams 2
Anwil: Callahan 22, Sokołowski 13, Kostrzewski 11, Hajrić 6, Mijatović 6, Pamuła 5, Graham 3 Źródło: PLK