Wypadek na przejeździe kolejowym. Kierowca nie żyjePolicjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na strzeżonym przejeździe kolejowym w Aleksandrowie. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł kierowca mercedesa.
Specjaliści ostrzegają, grypa opanowała nasze województwo Sezon zachorowań na grypę trwa, a statystyki przypadków, hospitalizacji i zgonów ciągle rosną. Od września do marca 2018 roku w województwie kujawsko-pomorskim wirus zaatakował już 250 562 osoby. To o 21,3% więcej niż w sezonie poprzednim. Sezon grypowy się powoli kończy, jednakże jak podkreślają eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zachorowań wciąż przybywa.
Domowe sposoby na białe firankiKażda biała firanka jest narażona na długotrwałe działanie promieni słonecznych oraz wszelkie zanieczyszczenia, które na niej osiadają. W efekcie śnieżnobiała firana zaczyna szarzeć, żółknąć i tracić swój piękny blask.
Jak motywować dzieci do rozwijania talentów?Odpowiednia motywacja do działania ułatwia osiągnięcie celu. Tak samo jest w przypadku talentów dzieci. Jak pomóc im w rozwijaniu umiejętności, tak by miały chęć do działania? Odpowiada ekspert współpracujący z projektem Podwórko Talentów NIVEA, psycholog dziecięcy dr Aleksandra Piotrowska.
System zarządzania jakością ISO/TS 16949 Ze względu na ogromny problem zanieczyszczenia środowiska i wiążące się z tym faktem poważne konsekwencje dla zdrowia człowieka, funkcjonowania ekosystemów, prowadzenia upraw itd. duży nacisk kładzie się obecnie na kwestie związane z ograniczeniem ilości dwutlenku węgla wydalanego do atmosfery, a także z ograniczeniem spalin, które stanowią duże zagrożenie dla naszej przyszłości. Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych państw Europy, wiele miast boryka się ze smogiem, a wszelkie normy są wielokrotnie przekroczone, zatruwając organizmy naturalne.
Zabytki we Włocławku. Kościół św. Witalisa Skromnie przylegający do gmachu Wyższego Seminarium Duchownego, kościół pod wezwaniem świętego Witalisa jest najstarszym zachowanym zabytkiem Włocławka i jednym z najcenniejszych zabytków sakralnych w regionie.
Podczas sesji Rady Miasta rozgorzał spór o darmowy internet we Włocławku. Władze chcą realizować projekt pn. "Internet oknem na świat", a opozycja projekt pn. "100 punktów bezpłatnego dostępu do internetu".
Radny Bieńkowski jest zadowolony, że Włocławek nie pozostaje w tyle i dąży do tego, aby w mieście coraz więcej mieszkańców miało dostęp do internetu, szczególnie tych, którzy mają gorszą sytuację materialną. - Nasz wniosek, który odrzuca prezydent Włocławka mówi, że za niewielką kwotę 100tys. złotych gwarantuje dostęp do sieci dla 12tys. mieszkańców, a jednocześnie realizuje projekt który zapewnia dostęp do sieci dla 50 rodzin za 651tys. złotych - to coś tutaj jest nie w porządku - powiedział Sławomir Bieńkowski.
Realizowany przez władze miasta projekt zakłada m.in. że 50 włocławskich rodzin dostanie komputery, przejdzie szkolenia i będzie miało darmowy dostęp do internetu. Radny uważa, że takie wydawanie pieniędzy nie przyniesie najlepszego efektu. Projekt Platformy Obywatelskiej zakłada utworzenie 100 punktów dostępu do internetu, które obejmować będą około 10tys. mieszkańców. Radny wolałby, aby miasto uruchomiło więcej spotów, dzięki którym w różnych rejonach miasta będzie darmowy internet. - Mam nadzieję, że realizowany projekt będzie można jeszcze tak skorygować, aby więcej osób miało dostęp do internetu - powiedział Sławomir Bieńkowski.
Masz racje tyle jest sensownych inwestycji w miescie, ze ta jest bez sensu. Tracimy miliony bez sensu na wiekszy bezsens wiec sens tej propozycji jest jednak bardziej sensowny niz reszta bezsensow. Lepiej wydac duzo wiecej na duzo mniej. I to pewnie ma dla Ciebie sens.
znając umiłowanie do "prywatyzacji" rządzącej obecnie w kraju partii , na 100% radny B. ma już osoby do montażu i obsługi tego systemu. Od razu zapytam dlaczego dostęp tylko dla 10% mieszkańców, ja też chcę! Czy pozostałe 90% jest gorsze? Dopilnować magistrackich żeby kupili komputery dla rzeczywiście potrzebujących, ustawić kilka hotspotów w mieście i starczy rozdawnictwa.
Radny Bienkowski to moze sobie miec, przetargi rozdaje SLD wiec to oni albo: 1. jest za malo do zarobienia 2. albo propozycja uderza w interesy niektorych przyjaznych firm
i tak radny Bienkowski na tym straci, bo jak nawet to ruszy to ludzie beda narzekac "ze wolno lipa, filmow nie mozna sciagac itp."
10% pewnie dobre i to, jak bedzie kasa to sie rozbuduje, z nie ma nic robi sie jest cos, ale jak widac ciezko Polakom dogodzic.
Jakie ściąganie czegokolwiek... niektórym dać palec i już za szyję łapią... darmowy internet ma w założeniu umożliwienie korzystanie z poczty elektronicznej, przeglądania stron (zapewne z ograniczeniem) oraz komunikatorów... więc tak naprawdę o co kaman? :p
Czym innym jest zatem udostępnienie wielu posiadaczom komputerów ograniczonego, ale darmowego, dostępu do internetu, a czym innym podarowanie 50 rodzinom komputerów wraz z dostępem do netu... jest to nadwyraz niesprawiedliwe względem praktycznie wszystkich, którzy kupili sprzęt i płacą za pełnowartościowy dostęp do netu... no ale czerwony dziadzio musi swoich znajomków, kolesi i rodzinę obdarować kosztem nas wszystkich!
Sportowiec, uderz w stół a nożyce..... Kolega z PO? To ta sama partia, z której pani poseł pomagała kupić działki a w planach miała prywatyzację szpitali?
Jeżeli sprzęt i Internet za 13 tysia (sic!! to dopiero będzie musiał być sprzęt!) otrzyma za free 50 rodzin, to będzie to najbardziej niesprawiedliwa i rażąco szkodliwa społecznie decyzja władz miasta od czasu powstania samorządu terytorialnego. Bo w czym te 50 rodzin ma być lepsze od tysięcy innych rodzin znajdujących się w analogicznej sytuacji..? Kto będzie typował te rodziny..? Coś mam paskudne przeczucie, że zestawy otrzymają ci, którzy są znajomymi pracownic MOPR i dzięki temu zostaną przez nie ze wszech miar dobrze zaopiniowani... Poza tym, podobnie jak Szanowny zxxc chcę darmowego dostępu do PB95, aby uniknąć wykluczenia motoryzacyjnego!
Zbuntowany masz rację, tylko żeby wiedzieć jaki jest rzeczywiście koszt zestawu musielibyśmy znać zapisy umowy a nie opierać się na danych przedstawionych przez opozycyjnych radnych. Tak jak zxxc nie jestem zwolennikiem hotspotów w takiej ilości i sponsorowanych przez miasto, po chwilowym zachłyśnięciu się netem zacznie się narzekanie na transfer i ograniczenia w dostępie do p2p i podobnych. Koszt zakupu urządzeń nie kończy rachunku, trzeba pamiętać o serwisowaniu, naprawach i samym internecie, za który również należy zapłacić. Kolejnym minusem jest też zasięg i ilość osób korzystających z darmowego internetu, mimo wszystko to tylko 10% mieszkańców. Wracając do sposobu rozdziału fundowanych PC, tu widzę właśnie pole do popisu radnych - zasady powinny być maksymalnie transparentne. Musimy się oprzeć na ludziach znających środowisko (MOPR) aby kompy od dzieciaków nie trafiły po tygodniu na bazar. Na koniec muszę się trochę po-wywnętrzać: widzę, że i z tej rady jako mieszkańcy będziemy mieć niewiele. Zajadła walka międzypartyjna w zamyśle jako wyrzutnia na wyższe stołki ( parlament? ), a my mieszkańcy jesteśmy traktowani jak dostarczyciele kamieni ( nasze problemy ) żeby rzucić w przeciwnika. Tak na prawdę znajdujemy się gdzieś pomiędzy esicą i okrężnicą naszych radnych.
Darmowy sluzy do innych celow, daje od 128 do 256 kilobitow, mozna korzystac ze stron internetowych, komunikatorow, poczty itp. Nie zawsze, zaleznie od sieci, obiciazenia itp mozna korzystac z polaczen video, lub maja one opoznienie wyzsze niz w komercyjnym. Jest dla ludzi mobilnych, telefonow a takze dla ludzi, ktorzy z powodow technicznych lub finansowych nie moga miec stalego lacza. Przewaznie darmowy jest szybszy niz dostep przez sieci komorkowa (srednio) i nie ma limitow. Oczywiscie nie mozna korzystac z sieci P2P itp (sciaganie filmow), wyciete moga byc niektore serwisy, ale dla 90% uzytkownikow nie ma to znaczenia. Z drugiej strony nie placisz wiec godzisz sie na pewne ograniczenia. Jezeli jestes nowy w temacie Internetu, byc moze z czasem Twoje potrzeby skrystalizuja sie, zwieksza i kupisz lacze komercyjne. darmowy jest tez dobry dla turystow, ktorych wedlug Paluckiego ma byc coraz wiecej.
Komercyjny to cos dla ludzi , ktorzy po pierwsze maja pieniadze (nieduze ale jednak) i potrzeby wybiegajace ponad 256 kilobitow, filmy itp. Placisz, wymagasz, masz.
A teraz kto moze stawiac opor: -dostawcy Internetu komercyjni, najwiecej moze stracic Satfilm, aczkolwiek moze tez byc tak, ze darmowy dostep roozbudzi apetyty i ilosc abonentow komercyjnego wzrosnie
-sieci komorkowe, gdyz jakosc ich uslgu czesto nie odbiega od darmowego
-operatorzy, Netia, TPSA itp, sytuacja jest podobna do sieci kablowych.
A wiec, pomysl jest dobry, przyszlosciowy i nieuchronny do realizacji. Zgdony z wytycznymi UE. A dlaczego jest opor? Byc moze uderza w interesy nie tych co trzeba. A byc moze jest oceniany przez ludzi, ktorzy tego nie lapia.
Z Internetem jest inaczej niz z PB95, tam masz autobusy jako alternatywe, tu masz "wykluczenie cyfrowe". Do pracy mozesz tez jechac rowerem, czy na pieszo jak blisko. Oferty pracy mailem nie doniesiesz do Warszawy w zebach. A poza tym koszty, PB95 darmo to miliardy, Internet to tysice. Uzyj innych argumentow.
Mówi się o darmowym internecie, a ja w domu nie mam podłączenia do ciepłej wody, sieci ciepłowniczej, sieci kanalizacyjnej, gazowe. Zaznaczam, że mieszkam we Włocławku, a nie gdzieś poza. Może najpierw zapewnić niezbędne media.
Sledze Wasze komentarze i cieszy mnie ta dyskusja. Jest ona znakiem, ze potrzeba jest, sa obiekcje, ale tu juz otwiera sie pole do wypracowania planu dalszych dzialan.
Sponsorem lacza i czesciowo kosztow utrzyamania moglyby byc firmy, ktore w zamian za wyswietlanie strony powitalnej z logo sponsora mysle ze ten koszt moglyby wziac na siebie. Ale firma nie wyda setek tyseicy na budowe sieci, ale za to wyda chetnie paredziesiat miesiecznie na takie dzialanie. Trzeba usiasc, porozmawiac, rozpatrzec opcje i mozliwosci.
Tomek l. gwarantuje, ze nie jestem z tych , ktorzy maja Cie tam gdzie okresliles.
26+: Slusznie , komercyjny oznacza cos innego niz darmowy
dzonny: sprawiedliwosc w systemie opieki spolecznej to trudna definicja, ile bys nie dal i nie wiadomo komu, i tak nawet ze strony obdarowanych czy nie, spotkasz sie zarzutami ze to niesprawiedliwe
Jak widac temat jest jednak wazny, jestem otwarty na dyskusje, na kazdy pomysl, wiedze, doswiadczenie, dobre czy zle checi. Podoba mi dyskusja gdzie nie plujemy na siebie ale juz piszemy o kosztach, warunkach technicznych itp. Bo to jest dyskusja tworcza a nie konczaca sie zmywaniem wyzwisk po jej zakonczeniu.
Nie jestem alfa i omega. Do realizacji pewnych projektow potrzebni jestescie Wy, mieszkancy Wloclawka. Wy macie wiedze, ktorej ja nie mam. Czy jestescie czerwoni, zieloni, pomaranczowi czy bezbarwni nie ma to znaczenia. Jestesmy z Wloclawka. Mozemy kochac Jarka, Donka, Lecha, Baracka, jest czas na dyskusje i o tym, ale jest i czas na rozmowe o Wloclawku. Dla mnie nadajniki do bezplantego Internetu moga byc w pasy pomaranczowo-czerwono- zielone czy czerwono-pomaranczowo-zielone czy czerwone, wazne zeby nadawaly Internet do naszych komputerow.
Moze za Zielony Rynek Profek (9mln) albo Bulwary (12 mln) albo park (17mln) albo Inkubator (20 mln) albo za swiatelka na moscie (2mln). Skala, Internet, ktorego nie chcesz za 100 tys. oswietlenie mostu miesiecznie kosztuej pewnie z 15000zl. Te 100 tys. czy 150 to sa grosze przy tym co idzie w kostke i beton, te s100-150 tys. nie starczy na to czego Ci brak, te miliony z listy powyzej pewnie tak.
Ważnym argumentem, który mógłby mnie przekonać do miejskiego netu, jest rzeczywiście dostęp do pracodawców i zwiększenie możliwości poszukiwania pracy.
~skala poprawa wyglądu przestrzeni publicznej jest dla wszystkich i wolę aby powstała fontanna niż żeby ileś osób dostało komputery czy cokolwiek innego. Mi nikt nic za darmo nie daje sam muszę zapracować. Lepiej wydać pieniądze na inkubator gdzie stworzy się miejsca pracy. Po co dawać coś za darmo lepiej dać miejsce pracy. Zresztą co do tych 100 tys. to poczytaj sobie moje wyliczenia, że się nie da porządnie zrobić tego w takiej kwocie.
~zxxc autobusy nie są alternatywą bo trzeba zapłacić za bilet. Zresztą co to za alternatywa jak okres czasu pomiędzy autobusami potrafi być 1,5h. W tym czasie to ja na pieszo dojdę do domu.
Byc moze sie nie da za tyle, ale jest to projekt co najwzyej niedoszacowany na 50 tys. podczas gdy inne realizowane wygladaja na przeszacowane. Co najwyzej miasto wtopi 100-150 tys. a nie 20 mln.
Czekajac na przystanku moglbys miec Internet w telefonie. Ale coz, to piesn przyszlosci. Ale kto pomyslal kiedys ze telewiozry beda plaskie, a telefony w kieszeni. Nie mowiac juz o tym, ze zamiast mapy bedzie GPS.
Przyszlosc, ktorej nie da sie juz ominac. Opor opoznia tylko i powoduje zacofanie.
Tak , Inkubator tak, wszystko na tak. A ten Internet to pikus przy reszcie. Jak ktos tu napisal Inkubator to 20 milionow.
co by nie powiedzieć w kwestii INTERNETU, to "czerwony dziadzio" szykuje kolejny przekręt i wywala kasę w błoto, a konkretnie dla garsteczki "potrzebujących", podczas gdy projekt platfusów przewiduje za dużo mniejsze pieniądze dotarcie z netem do wielokrotnie większej ilości nie tylko mieszkańców, bo przecież i turysty (a są tacy we Włocławku?) mogliby korzystać... to jest tak proste, że nie trzeba kończyć ekonomii żeby to pojąć...
Darmowy internet oraz komputery, aby w mieście coraz więcej mieszkańców miało dostęp do internetu, szczególnie tych, którzy mają gorszą sytuację materialną. Do tego mieszkania darmowe dla najbiedniejszych. Może jeszcze samochody za darmo dla tych co mają gorsza sytuację np. dla tych co zarabjają najniższą krajową. Właśnie wyczytałam, że osoby z MOPR-u dostaną komputery i internet za darmo. I gdzie tu sprawiedliwość.
@profek412: To sobie zamontuj za własne pieniądze. Jak normalni ludzie pracy, a nie czekasz na darmowe . Albo wybuduj własny dom, to się dowiesz ile to kosztuje .Jedo jest pewne, taką inwestycję będziesz szanował do końca życia. Bo jak masz od miasta, to wychodzisz z założenia że gówno trzeba wylewać na podwórko, żeby miasto widziało że nie masz kanalizacji lub chociażby szamba. Do roboty! Bo wygląda że masz jeszcze w życiu dużo do zrobienia.