W przeddzień święta nauczycieli osób związanych z oświatą, Jarosław Chmielewski (PiS) i Edyta Mokra (Bezpartyjny Włocławek), kandydaci na prezydenta miasta, przedstawili swoje pomysły na zmiany we włocławskiej oświacie.
Mamy przygotowaną strategię rozwoju edukacji pod hasłem "Na edukacji się nie oszczędza, edukacja to inwestycja" mówił przewodniczący klubu radnych PiS. W strategii znalazły się między innymi takie zadania: utworzenie laboratorium języków obcych w każdej szkole, dofinansowanie zajęć pozalekcyjnych, wsparcie dla młodzieży uzdolnionej, przywrócenie opieki stomatologicznej.
Kandydat na prezydenta dostrzega także konieczność kształcenia zawodowego, stąd projekt "Zawodówka jest trendy".
Chcemy odbudować i unowocześnić szkolnictwo zawodowe poprzez odpowiednie wyposażenie warsztatów szkolnych, zapewnienie praktyk w wiodących przedsiębiorstwach dla najlepszych uczniów, kształcenie na potrzeby rynku pracy wyliczał Jarosław Chmielewski.Jakie zmiany czekają oświatę, gdyby prezydentem Włocławka została Edyta Mokra? Ze stanowiskiem pożegnałaby się Bożena El-Maaytah, dyrektor Wydziału Edukacji, a na jej miejscu pojawiłaby się osoba, która "szerzej patrzy na edukację".
Utworzylibyśmy specjalny oświatowy zespół, nad którym nie będzie czuwał urząd miasta. Zespół składałby się z osób reprezentujących środowisko nauczycieli mówiła kandydatka.Edyta Mokra chciałaby także, aby w każdej klasie było maksymalnie 24 uczniów, a ci najbardziej zdolni, reprezentujący miasto w różnych konkursach, zostali objęci wsparciem.
Uważam, że powinno się wyrównać płace wszystkich pracowników administracyjnych i obsługi szkół i przedszkoli powiedziała liderka Bezpartyjnego Włocławka.Swoje pomysły na oświatę przedstawił także Marek Wojtkowski. Kandydat PO na prezydenta miasta, zorganizował konferencję prasową w Dniu Edukacji Narodowej.
Chcę zapewnić mieszkańcom naszego miasta nowoczesną oświatę dopasowaną do potrzeb i możliwości miasta zapewniał poseł. Gdyby został prezydentem, w klasach będzie się uczyło do 25 uczniów, bez względu na liczbę uczniów zostanie wprowadzony podział klas na grupy na lekcjach wychowania fizycznego, języków obcych i informatyki. Zadba także o właściwe szkolenie w zawodach, które są najbardziej poszukiwane na rynku pracy.
Poseł deklaruje, że znajdą się pieniądze na podwyżki pensji dla pracowników obsługi, którzy od lat mają niezmienne uposażenia.
Ważnym elementem zmian w oświacie będzie dialog z wszystkimi osobami związanymi ze szkołą: nauczycielami, rodzicami i związkami zawodowymi mówi Wojtkowski.