Noc z 7 na 8 marca tego roku okazała się dla pewnego Senegalczyka mieszkającego we Włocławku wyjątkowo niemiła. Przebywając ze znajomymi w jednym z barów przy ul. Toruńskiej 24-latek został pobity. Poszkodowany sugerował, że przez kilka chwil nieznajomi dziwnie mu się przyglądali i patrzyli prowokująco. W pewnym momencie jeden z nich podszedł, uderzył go a po chwili podeszło kilku kompanów bijącego i sytuacja zrobiła się bardzo dynamiczna. W wyniku szarpaniny 24-latek stracił kilka tzw. dredów, które sprawcy mu wyrwali.

Policjanci przez wiele dni wnikliwie pracowali nad ustaleniem sprawców. Przesłuchiwali świadków, zbierali materiały dowodowe, przeglądali zapisy monitoringu i ustalili jednego ze sprawców. Okazał się nim pewien 27-letni mieszkaniec powiatu włocławskiego. Dzisiaj usłyszał zarzut pobicia. Grozić mu może za to do 3 lat pozbawienia wolności.

Taka sama kara grozić może pozostałym sprawcom, którzy zostali już ustaleni.