Sprawca napadów na banki usłyszał zarzuty
17-latek ma na swoim koncie szereg napadów na placówki bankowe w naszym województwie. 14 kwietnia ukradł pieniądze we włocławskiej placówce udzielającą "chwilówki".
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy razem z Prokuraturą Rejonową Bydgoszcz-Północ prowadzą śledztwo w sprawie napadów na placówki bankowe. Wszystko zaczęło się pod koniec kwietnia, gdy w policyjną zasadzkę pod Toruniem wpadł 17-latek, który zrabował pieniądze z banku na bydgoskich Bartodziejach. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim przedmioty, które posłużyły do dokonania przestępstwa oraz skradzioną gotówkę. Już wtedy policjanci ustalili, że ten sam mężczyzna ma swoim koncie również dokonanie dwóch innych tego typu przestępstw, których dokonał także w kwietniu w Bydgoszczy przy ul. Gdańskiej i Wiatrakowej.
Materiał dowodowy i wnikliwa analiza innych tego typu przestępstw pozwoliła na ustalenie, że młody mężczyzna był sprawcą innych napadów. Pod koniec marca w Toruniu podejrzany usiłował wyrwać torebkę kobiecie. Ta jednak skutecznie się obroniła. 3 kwietnia w Inowrocławiu sterroryzował przedmiotem łudząco podobnym do pistoletu pracownika punktu pożyczkowego i ukradł pieniądze. Podobnie działał 14 kwietnia we Włocławku oraz 24 kwietnia w Gdańsku.
17-latek, który cały czas pozostaje w areszcie, 2 lipca usłyszał łącznie 6 zarzutów związanych na napadami i usiłowaniami napadów na placówki bankowe i pożyczkowe w Bydgoszczy, Inowrocławiu, Włocławku i Gdańsku oraz usiłowania kradzieży torebki na tzw. „wyrwę” w Toruniu.