Szpital przyjmuje coraz więcej pacjentów
W tym roku, choć bilans jeszcze się nie zamknął, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku przyjął 30 tysięcy pacjentów. Dynamiczny wzrost usług zanotowano też w przychodniach specjalistycznych placówki.
Tuż przed końcem 2014 roku Krzysztof Malatyński prognozuje, że ilość pacjentów zwiększy się o 15% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
10 grudnia 2014 roku przyjęliśmy do szpitala trzydziestotysięcznego pacjenta. W całym ubiegłym roku było ich 28.330 wyliczał dyrektor szpitala.
W tym roku zwiększyła się także ilość pacjentów przyjmowanych w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (z 49302 w 2013 roku do szacowanych ponad 67 tysięcy w 2014). Kłopot w tym, że SOR nie jest na to przygotowany na takie obciążenie.
Nie wszyscy pacjenci wiedzą, gdzie można się udać z problemem zdrowotnym, zwłaszcza w nocy, i to powoduje, że przyjeżdżają do szpitala. To powoduje pewne napięcia, ale jak pokazują dane, czas oczekiwania na poradę, z miesiąca na miesiąc jest coraz krótszy. Oczywiście w pierwszej kolejności są przyjmowani pacjenci w stanie najcięższym, ci z katarem i grypą muszą dłużej poczekać wyjasniał Krzysztof Malatyński.Rosnąca liczba pacjentów szpitala to także efekt zmiany polityki kadrowej. Do szpitala we Włocławku wracają z innych miast lekarze młodzi, na stażach, rezydenturach i chcą tutaj zdobywać specjalizacje. Nie ma także problemów z pozyskaniem lekarzy - specjalistów.
Strzałem w dziesiątkę okazał się wprowadzony w szpitalu model restrukturyzacji placówki.
Podczas kiedy inne, mniejsze szpitale czy MZOZ-y bezlitośnie tną koszty na wszystkim co się da, my postawiliśmy na zwiększenie wykonywanych świadczeń Rok 2014 jest rokiem wyjątkowym, bo ma jest szansa, że ten rok zamknie się wynikiem dodatnim. Zrealizowaliśmy za ponad 8 milionów złotych nadwykonań, strata wynosi około 4 mln złotych. Jeśli NFZ doceni nas przy rozmowach rozliczających kontrakt za mijający rok, to zysk wyniesie 4 mln złotych. Z optymizmem patrzymy na rok 2015, ponieważ pokazujemy, że szpital jest potrzebny, musi funkcjonować, że pacjenci wybierają ten szpital i chcą się tutaj leczyć mówi Malatyński.Warto także przypomnieć, że w placówce systematycznie, własnymi siłami, są wykonywane prace remontowe.
Nie musimy mieć sal VIP-owskich, ale musi być schludnie i czysto. Natomiast w najbliższym czasie czeka nas remont pawilonu nr 5, gdzie będzie się mieściła okulistyka i neurologia. Ze względu na duże zainteresowanie firm, które chciałyby ten remont wykonać, przedłużyliśmy czas składania ofert do 5 stycznia. Co do powstania budynku zabiegowego, rozmowy cały czas trwają powiedział dyrektor szpitala podczas spotkania z dziennikarzami.