WOŚP: Gramy i zbieramy pieniądze
Do godziny 16.00 we włocławskim sztabie WOŚP zebrano około 43 tysięcy złotych. Pieniądze zbiera prawie 600 wolontariuszy, ale wsparcie finansowe na rzecz WOŚP można także przekazać podczas różnorodnych licytacji.
Organizatorem finału WOŚP w naszym mieście jest Włocławskie Centrum Kultury, którego sztab mieści się w Hali Mistrzów. Tutaj wolontariusze przynoszą puszki z pieniędzmi, mogą zjeść ciepły posiłek i wyruszyć w kolejną drogę, aby kwestować. Po raz pierwszy jestem wolontariuszką, namówiły mnie do tego koleżanki i chcę pomóc dzieciom – mówi Natalia Wesołowska. Reakcje ludzi są bardzo różne, jedni chętnie wrzucają pieniądze do puszki, inni wręcz uciekają. Mam jednak nadzieję, że do końca dnia uzbieram dużo pieniędzy dla wcześniaków i na pompy insulinowe.
Przed południem na parkingu przy Hali Mistrz można było przejechać się z mistrzem kierownicy, ale nie brakowało śmiałków, którzy indywidualnie popisywali się swoimi umiejętnościami w ekstremalnej jeździe. Niestety, dla kilku aut skończyło się to awarią silnika, opon i stłuczeniem zderzaka.
W dobrych humorach byli za to wolontariusze z Diablo Team, którzy już po raz trzeci przygotowali strzelnicę dla zwolenników paintball'a. Jesteśmy na posterunku, zbieramy pieniądze, jak do tej pory nie spotkaliśmy się z jakimiś krytycznymi uwagami, co nas utwierdza w przekonaniu, że akcja cieszy się uznaniem wśród włocławian – mówił Wojciech Bujarski. O godz. 16.00 zaplanowaliśmy na Krzywej Górze grę scenariuszową Siły Specjalne – kryptonim: Wielka Orkiestra. Będzie ognisko, gorące napoje, bigos myśliwski.
Szefowa włocławskiego sztabu Beta Krajewska nie kryje zadowolenia z entuzjazmu i zaangażowania swoich współpracowników. To są wspaniali ludzie pełni pozytywnej energii, radości życia i chęci zrobienia czegoś fajnego. Od 14.30 zacznie się koncert przy Hali Mistrzów, będą też zabawy dla najmłodszych przygotowane przez harcerzy. O godzinie 20.00 będzie tradycyjne światełko do nieba. Na scenie pojawią się także byli szefowie WOŚP z poprzednich lat. Zapraszam wszystkich do wspólnego grania – zachęca Beata Krajewska.
Zdjęcia do artykułu: