Nowa Prawica o kandydatach i programie
Kandydaci Kongresu Nowej Prawicy to przedstawiciele różnych pokoleń i grup zawodowych. Program wyborczy stworzyli na bazie dwóch słów: konkretny i realny. Do wyborów pójdą z hasłem ”Nowa prawica - nowy samorząd".
Podczas konferencji prasowej liderzy Kongresu Nowej Prawicy zaprezentowali swoje kandydatury oraz główne założenia programu wyborczego. "Jedynkami" na listach są: Rafał Kurzępa (Śródmieście), Tomasz Stępniak (Kazimierza Wielkiego i Zawiśle), Michał Czajkowski (małe Południe), Christopher Regliński (duże Południe, os. Michelin) i Krzysztof Regliński (Zazamcze).
Większość naszych kandydatów to ludzie młodzi, którzy mają inne spojrzenie na świat i na sytuację w Polsce niż poprzednie pokolenie, ale to nie oznacza, że mamy tylko niedoświadczonych ludzi. Mamy szanowanych nauczycieli, działaczy społecznych, przedsiębiorców. Są to przede wszystkim ludzie spoza układu, którzy nie są umoczeni w bieżącej polityce mówił Christopher Regliński.
Prezes włocławskiego koła KNP powiedział także, że na listach chcieli się znaleźć niektórzy obecni radni, były prezydent oraz kandydat na to stanowisko.
My jesteśmy ludźmi ideowymi i tak zwanych spadochroniarzy nie przyjmujemy dodał Regliński.
Program wyborczy został zawaty w dziesięciu punktach. Jak podkreślają kandydaci, nie ma w nim elementów rozdawnictwa, jest za to wykonalny. Chcą między innymi radykalnego obniżenia podatku od nieruchomości i innych podatków lokalnych, wdrożenia internetowej platformy zamówień publicznych, minimalizacji ilości wymaganych zezwoleń i koncesji oraz oddania szkół w ręce rodziców. W programie znalazł się także zapis o likwidacji straży miejskiej i spółki miejskiej "Baza".
Spółka odpowiadająca za targowiska, hotel i restaurację to relikt przeszłości i nieuczciwa konkurencja względem innych włocławskich restauratorów i hotelarzy. Żeruje ona na użytkownikach targowisk miejskich, którzy wnoszą coraz wyższe opłaty, by utrzymać wysokopłatne posady dla rady nadzorczej i prezesa spółki argumentują członkowie partii.
Kandydaci chcieliby również wprowadzić oszczędności w administracji.
Porządki rozpoczniemy od likwidacji Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji. To tuba propagandowa Urzędu Miasta i obecnej ekipy rządzącej. Ten wydział wielokrotnie zajmował się robieniem kampanii wyborczej. Będziemy też szukali oszczędności w innych wydziałach, jednak to wymaga głębszej analizy wyjaśniał Christopher Regliński.
Ponieważ partia nie ma dotacji finansowej, kampanię przeprowadzi w internecie. Kandydaci odwiedzą nas także w domach i wręczą ulotki z programem wyborczym.