Wystarczy się zapisać i dokonując płatności kartą w punktach partnerskich wspierać Anwil Włocławek. Nic nie tracimy, a możemy tylko zyskać - zapewnial Bartosz Kwiatkowski, prezes Fundacji Kibica, który podczas czwartkowej konferencji prasowej wyjaśniał, na czym polega projekt i w jaki sposób będzie realizowany.

Ten pierwszy projekt w Polsce da wymierne korzyści kibicom i klubowi. Zyskują kibice poprzez to, że mogą wspierać swój klub i poprzez to, że będą zbierać punkty na swoich wirtualnych kontach, a później wymienią je na nagrody. Zyskuje finansowo klub. Zyskują także punkty partnerskie, bo kibic utożsamiający się z drużyną będzie wybierał te placówki, które należą do programu mówił Bartosz Kwiatkowski.

Jeżeli chcemy przystąpić do projektu, należy wypełnić deklarację - papierową lub elektroniczną. Wystarczy jedynie zadeklarować, któremu klubowi chcemy pomóc, wpisać imię lub pseudonim oraz podać sześć pierwszych i ostatnich cyfr z karty płatniczej oraz adres e-mail w celu weryfikacji. Nie jest wymagana żadna dodatkowa karta płatnicza.

Prezes fundacji wyjaśniał także, w jaki sposób będzie działał program.


Ważną informacją jest ta, że niezależnie w jakim mieście będziemy płacić kartą, to pieniądze i tak trafią do wybranego przez nas klubu. Ci, którzy wezmą udział w projekcie, będą mogli wymienić zgromadzone punkty na gadżety znajdujące się w sklepiku WTK Anwil. 

Jest to kolejny krok klubu, żeby skupić wokół niego kibiców i jednocześnie jest to dla nas kolejna okazja, aby znaleźć dodatkowe finansowanie stwierdził Arkadiusz Lewandowski, prezes WTK Anwil Włocławek.


Podczas konferencji deklarację do programu podpisali Andrzej Pluta i Igor Griszczuk, którzy zostali włocławskimi ambasadorami projektu.


Fundacja Kibica zrzesza obecnie 33 związki sportowe. Ma poparcie PKOL-u oraz osób znanych i rozpoznawanych w środowisku sportowym. Ambasadorami akcji zostali m.in. Jerzy Engel, Apoloniusz Tajner, Ryszard Bosek i Włodzimierz Szaranowicz.