Pierwsze minuty to skuteczna gra drużyny MKSu, którzy po kilku akcjach prowadzili 6:2. W kolejnych minutach dobrze spisywał się Surmacz, dzięki któremu włocławianie odrobili straty i wyszli na prowadzenie 7:6. W 5min pierwszej kwarty dał znać o sobie Crosariol. Po rzucie za 3pkt. Mateusza Dziemby, drużyna MKSu objęła prowadzenie 19:16. Dwa punkty dorzucił Matelski i prowadzenie gospodarzy wzrosło do pięciu „oczek”. Celne rzuty osobiste Wysockiego i punkty z akcji Crosariola pozwoliły odrobić punkty. Po 10min gry MKS Dąbrowa Górnicza prowadziła 22:20.
Drugą kwartę całkiem dobrze rozpoczęli włocławianie, którzy szybko objęli prowadzenie 25:24. Kolejne minuty spotkania upływały pod delikatne dyktando Anwilu Włocławek. Włocławianie dzięki swojej dobrej postawie powiększali przewagę. Po przerwie w grze do drużyny „Rotweillerów” wrócił Mikołaj Witliński. Na niespełna cztery minuty przed końcem po akcji Crosariola Anwil prowadził 34:28. Następne akcje dla Anwilu zakończyli Surmacz i Simon i Anwil prowadził 38:32. W końcowych sekundach kwarty po obu stronach boiska na linii rzutów wolnych stanęli Dziemba i Simon, którzy wykorzystali swoje rzuty wolne. Ostatecznie po 20min gry Włocławianie prowadzili z ostatnią w tabeli PLK drużyną MKS Dąbrowa Górnicza 40:34.
Trzecią odsłonę spotkania „trójką” zza linii 6,75cm trafił Pepper. W odpowiedzi dla Anwilu punkty zdobył Wysocki i Simon i prowadzenie wzrosło do 7pkt (44:37). Po minucie gry trzeciej kwarty z boiska zszedł Crosariol, który na swoim koncie odnotował czwarty faul. Po rzutach wolnych McKaya punkty ładnym wsadem zdobył Simon (46:39). Włocławianie mieli szanse podwyższyć prowadzenie po przechwycie Simona, niestety Vaughn nie trafił do kosza. Po kolejnych punkach Surmacza i Simona prowadzenie włocławian wzrosło do 9pkt. (49:40). Na cztery zdobyte przez Anwil punkty, gospodarze odpowiedzieli „trójką” Piechowicza (49:43). Gospodarze nie radzili sobie z atakującą drużyną Anwilu, co włocławianie wykorzystywali. Na dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty prowadzili 58:46. W drużynie MKSu Dąbrowa Górnicza dwoma akcjami popisał się Brown zdobywając łącznie 5pkt. (58:51). Po kolejnym błędzie Hajrića trzy punkty zza linii 6,75cm dorzucił Grzegorz Szymański i Anwil prowadził już tylko 4pkt. (58:54). W akcji Anwilu Seid Hajrić po podaniu Raczyńskiego nie zorientował się i minął czas 24sekund. Na linii rzutów osobistych stanął Brown i skutecznie wykorzystał dwa rzuty. Dzięki błędom graczy Anwilu Włocławek, gospodarzom udało się zbliżyć na dwa punkty. Po 30min gry włocławianie prowadzili (58:56).
Ostatnie 10min gry rozpoczął od celnego lay-upa Vaughn. Po dwóch błędach gospodarzy, trzy punkty w ataku zdobył Vaughn i Simon co dało ponownie 10pkt. prowadzenie drużynie Anwilu Włocławek (66:56). Po chwili euforii w drużynie Anwilu w niespełna minutę podopieczni trenera Wieczorka szybko odrobili 5pkt. (66:61). Po przerwie na boisko wszedł Crosariol, który od razu zaznaczył swoją obecność trafiając dwa punkty. Trójkę dorzucił Vaughn i prowadzenie Anwilu wzrosło do 71:63. Po punktach Weavera, w akcji podkoszowej Crosariol popełnił piąte przewinienie i musiał zejść z boiska. Na 3min przed końcem spotkania punkty z wyskoku zdobył Simon i Anwil prowadził 75:69. Szybkie punkty zdobył Szymański (75:71). W odpowiedzi trzy punkty zdobył znakomicie spisujący się Chase Simon (78:71). Na 24sekundy przed końcem spotkania Konrad Wysocki stanął na linii rzutów wolnych. Wykorzystał drugi rzut (79:73). Końcowe sekundy to przenoszenie graczy obu drużyn spod jednej linii rzutów wolnych na drugą. Punkty z osobistych trafił Hajrić i Simon. Ostatecznie włocławianie wygrali 85:74.
Relacja z 4 kwarty meczu MKS Dąbrowa Górnicza - Anwil Włocławek:
MKS Dąbrowa Górnicza - Anwil Włocławek 74:85 (22:20, 12:20, 22:18, 18:27)MKS: Brown 19, Pepper 14, Weaver 11, Dziemba 9, Szymański 7, McKay 4, Piechowicz 4, Koelner 4, Metelski
2
Anwil: Simon 29, Surmacz 15, Crosariol 12, Hajrić 8, Vaughn 8, Wysocki 5, Eitutavicius 5, Krajniewski 3
Wyniki 11. kolejkiStelmet Zielona Góra - Polfarmex Kutno 69:61
Energa Czarni Słupsk - Jezioro Tarnobrzeg 73:70
Asseco Gdynia - Polpharma Starogard Gdański 81:73
Trefl Sopot - Polski Cukier Toruń 97:82
MKS Dąbrowa Górnicza - Anwil Włocławek 74:85
King Wilki Morskie Szczecin - Rosa Radom 75:94
WKS Śląsk Wrocław - Wikana Start Lublin 100:75
AZS Koszalin - PGE Turów Zgorzelec 78:89
Tabela:1. PGE Turów Zgorzelec 22 11
2. AZS Koszalin 20 11
3. WKS Śląsk Wrocław 20 11
4. Rosa Radom 19 11
5. Stelmet Zielona Góra 19 11
6. Trefl Sopot 17 11
7. Asseco Gdynia 17 11
8. Energa Czarni Słupsk 16 11
9. Polfarmex Kutno 16 11
10. Anwil Włocławek 15 11
11. Polski Cukier Toruń 14 11
12. King Wilki Morskie Szczecin 14 11
13. Wikana Start Lublin 14 11
14. Jezioro Tarnobrzeg 14 11
15. Polpharma Starogard Gdański 14 11
16. MKS Dąbrowa Górnicza 13 11