Oto jak Donald rozdaje nasze podatki, tak samo jak Lech daje nagrody za smierc w pielgrzymce.
Wdowa po gorniku to jak swieta krowa, nalezy sie i koniec, a reszta wdow to gorsza kategoria?
"Premier Donald Tusk przyznał w piątek dożywotnie renty specjalne dla 42 wdów po górnikach, którzy zginęli w wypadkach przy pracy w kopalniach. Przed 1999
rokiem dożywotnia renta przysługiwała wszystkim wdowom po górnikach, którzy zginęli w kopalniach. Po zmianie przepisów, od 10 lat roku renta rodzinna przysługuje wdowom, które w chwili śmierci męża skończyły 50 lat lub były niezdolne do pracy, albo wychowujš dziecko (do 18. roku życia). Prawo do renty mają także te wdowy, które 50 lat skończą w czasie pięciu lat od śmierci lub od
osiągnięcia pełnoletnoci przez dzieci.
Zmiana prawa spowodowała, że pojawiła się grupa wdów, którym nie przysługiwało żadne świadczenie. Szacowano ją na ponad 50 osób, ostatecznie po weryfikacji okazało się, że dotyczy to 42 kobiet, które utraciły lub tracą prawo do
renty.
Wysokość rent dla nich ma być określona wkrótce. Wcześniej szacowano, że renty dla górniczych wdów, które po zmianie przepisów straciły uprawnienia, pochłonęłyby około miliona złotych rocznie.
W Sejmie od kilku lat posłowie różnych opcji zabiegali o taką nowelizację ustawy, aby zlikwidować te ograniczenia, jednak rząd i część klubów poselskich były przeciw. Sprawa ponownie stała się głośna po wrześniowym wypadku w kopalni
"Wujek-Slšsk", gdzie zapłon i wybuch metanu zabiły 20 górników.
O przyznanie pozbawionym świadczeń wdowom rent wnioskowały do premiera Śląskie parlamentarzystki PO: wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek oraz posłanki Danuta Pietraszewska i Mirosława Nykiel. W sprawę zaangażowała się również
posłanka Katarzyna Mrzygłocka z Dolnego Śląska.
Potwierdzenie informacji, że premier zaakceptował w piątek wniosek o przyznanie wdowom rent, posłanka otrzymała od szefa Kancelarii Premiera, Tomasza Arabskiego.
Obecnie jest w Polsce około tysiąca górniczych wdów. Przeważająca większość z nich otrzymuje świadczenia. Od 1 marca tego roku najniższa renta rodzinna to 675,10 zł, a dodatek dla sieroty zupełnej to 325,36 zł. Średnia renta rodzinna sięga obecnie około 1,4 tys. zł brutto miesięcznie."
Czyli 1mln rocznie na 42 wdowy to 80000 miesiecznie, czyli jedna sztuka minus podatek dostaje okolo 1800zlotych, z moich podatkow.
Nienawidze gornikow, zolnierzy i innych pijawek budzetowych, niech ich ziemia zasypie, a ci drudzy niech gina w Iraku Afganistanie i gdzei sie da.
Nienawidze wydawania moich podatkow bez mojej zgody. Im sie nalezy a mi nie.