Jeśli chodzi o branżę motoryzacyjną, Unia Europejska nakłada na producentów aut obowiązek monitorowania ilości wydalanych przez pojazdy spalin. Służy do tego komputer pokładowy, który ma wiele zastosowań, a wśród nich m.in. śledzenie parametrów związanych z emisją spalin. Producentów samochodów przeznaczonych na rynek europejski, podobnie jak na całym świecie, obowiązuje standard jakościowy ISO/TS 16949, który ma zapewnić użytkownikom aut i nam wszystkim bezpieczeństwo.
Obecnie doszło do ujednolicenia standardów jakościowych na całym globie, dzięki czemu niezależnie od tego, czy mieszkamy w Indiach, Stanach Zjednoczonych czy w Polsce, możemy liczyć na ten sam standard jakości, a samochody i części nie muszą podlegać wielokrotnej certyfikacji w zależności od rynku, na który są przeznaczone.
Norma jakościowa
ISO/TS 16949 obowiązuje na każdym etapie produkowania aut. Począwszy od produkcji części, poprzez instalację, a skończywszy na serwisowaniu samochodu w trakcie jego użytkowania. Norma zapewnia jednolite standardy oraz procedury, do których muszą stosować się i producenci, ich kooperanci, podwykonawcy, dostawcy, a także serwisanci w najdrobniejszych szczegółach. Każda firma wdrażająca wymagania specyfikacji musi poddać się audytowi certyfikującemu, który powinien zostać przeprowadzony minimum po 12-miesięcznym okresie funkcjonowania systemu zarządzania jakością w danej fabryce, a później jest powtarzany cyklicznie.
Certyfikat systemu zarządzania jakością to dla firm kwestia rozwoju, udoskonalania oferty, pozyskiwania nowych klientów, kontrahentów, a także sprawa prestiżu. Dlatego rośnie zainteresowanie tą tematyką, a ilość przyznawanych certyfikatów stale rośnie – również w branży motoryzacyjnej.
System zarządzania jakością pozwala zachowywać najwyższe standardy, a odbiorcy mieć pewność, że otrzymuje produkt – w tym przypadku samochód – który spełnia wyśrubowane normy jakościowe związane z emisją spalin.