Przed wczoraj wspólnie z reakcją portalu wloclawek.info.pl...

Przed wczoraj wspólnie z reakcją portalu wloclawek.info.pl mieliśmy okazję do niesienia pomocy potrzebującej Eli która napisała że ma dość życia i chce się z nim rozstać.Na szczęście nie doszło do tragedii.Chciałbym dziś podziękować Eli za to że nie odrzuciła wyciągniętych do niej pomocnych rąk,chciałem podziękować Redakcji jak również wszystkim internautom którzy wspierali tą kobietę w trudnych dla niej chwilach.Wielkie dzięki i słowa uznania dla policji,pogotowia i straży.Kawał wielkiej pracy wykonał psycholog.
Dziś przeczytałem informację o tym fakcie w wersji internetowej gazety Nowości.Jestem niestety bardzo zniesmaczony wypowiedzią pani dyrektor pogotowia:
Nic się nie stało. „Ela nie ta co zawsze” była cała i zdrowa. - Powinna ponieść za to karę - uważa Ewa Krysińska-Błaszczyk, dyrektor pogotowia, które odwiozło niedoszłą samobójczynię do Poradni Zdrowia Psychicznego. - Gdybyśmy mieli więcej takich fałszywych alarmów, nie moglibyśmy normalnie pracować.
Dla mnie to szok jak taka osoba może piastować takie stanowisko.Przecież przez wcześniejsze podobne wypowiedzi ludzi takiego pokroju ludzie bali się wzywać karetki w sytuacji zagrożenia i dochodziło niestety do tragedii.Wypowiedzią pani dyrektor powinien zainteresować się ktoś kto nadzoruje jej pracę,może wtedy zmądrzeje. Właściwa w tej sytuacji była wypowiedź policjanta dla gazety:
Zdaniem podkomisarza Demicha nie można lekceważyć żadnych sygnałów zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego. - Jako służby ratownicze jesteśmy zobowiązani do reakcji na każde wezwanie - mówi podkomisarz. - Musimy podejmować próby ratowania, nawet jeśli prawdopodobieństwo zagrożenia jest niewielkie. Może być tak, że dziewięć razy na dziesięć nic złego się nie zdarzy, ale nigdy nie wiadomo, czy to jest akurat ten dziewiąty czy dziesiąty raz". Dopiero tutaj mogłem dostrzec wypowiedź człowieka profesjonalnie reagującego na zagrożenie.Chciałbym zadać pytanie pani dyrektor co mam przekazać w takiej sytuacji swoim harcerzom podczas szkolenia gdyby mieli zareagować w podobnej sytuacji.Czy nie paraliżował by ich strach przed podjęciem tego typu akcji ratującej kogoś? Czy każdy z tych młodych ludzi miałby odwagę odpowiedzieć takiej osobie jak pani że działa tak z potrzeby serca a nie podchodzi do tego z zimną kalkulacją? Wiem jedno to między innymi przez takie wypowiedzi jakie udzieliła Pani Nowościom dochodzi w naszym kraju do obojętności na krzywdę ludzką.Radzę przemyśleć i zastanowić się nad swoimi wypowiedziami. Pozdrawiam Mark ..i myślący pozytywnie harcerze z 56 SGR.

~Mark i 56 SGR

07:54, 12 grudnia 2008

tak 0 50%

nie 0 50%

3 komentarze

+ skomentuj

szuja • 15 lat temu

Ja rozumię tragedię ludzi jaką pokazywano w tv o samouśmiercaniu się np. z postępującego paraliżu. Ale żeby ta osoba weszła na stronę internetową np Nowotwory damy radę na Forum Gazety.pl i trochę tam poczytała i Ty też to mielibyście inne poglądy.Nie mówie ,żeby nie pomóc ale konsekwencje po tym wyciągać daleko idące.

0 0

odpowiedz