Jak to jest że Pan dyrektor domu dziecka ciągle robi zbiórki dla dzieci. Ja nie mam nic przeciw dawaniu na dzieci ale on jest po to aby tak zarządzać by mu starczało, a nie ciągle robi zbiórki!!! Ja MUSIAŁEM sięzłożyć w szole u jednego dziecka i w przedszkolu u drugiego - bo presja otoczenia. PANIE PREZYDENCIE - jak się nie sprawdza to zmienić go!!! Takich menadżerów nam nie potrzeba! Oni złą wystawuiają wizytówkę naszemu miastu!!!!

~wito

18:41, 27 grudnia 2008

tak 0 50%

nie 0 50%

3 komentarze

+ skomentuj

miziol • 15 lat temu

ile dales? 5zl

0 0

odpowiedz

ID:1588

pokaż wpis

DD • 15 lat temu

Wiesz, jak ty drugiemu człowiekowi pomagasz ze względu na "presję społeczną", to Ci naprawde współczuję. Aż strach pomyśleć, że w katolickim kraju w którym aż 90% Polaków deklaruje wiarę w Boga jest tylu złych, zawistnych ludzi dla których pomoc drugiemu człowiekowi to tylko przykry obowiązek. Zwykła obłuda, nic więcej.
Co do Dyrektora to chyba dobrze, że potrafi coś zorganizować dodatkowego by na inne rzeczy dla dzieci były pieniądze. Tylko przypomnę, że sprawa dotyczy domu małego dziecka, więc tym bardziej jest tam pomoc potrzebna.
Jeśli dla Ciebie to wstyd to powienieneś się wstydzić sam za siebie, a Twoim dzieciom współczuje, bo niczego dobrego od Ciebie się nie nauczą.

0 0

odpowiedz

ID:1592

pokaż wpis

ela... • 15 lat temu

"Człowiek jest wart tyle, ile może dać i pomóc drugiemu człowiekowi"-zapewne takie motto przyjęła szkoła i przedszkole które zbierały pieniążki na ten szczytny cel.Cieszmy się,ze placówki wychowawczo-oświatowe podejmują tego typu akcje i działania.Spełniają bowiem one podwójną rolę;pomagają rzeczywiście potrzebującym oraz edukują...inaczej od kogo i skąd Twoje dzieci "Wito"dowiedziałyby się,że tak można,trzeba i powinno się czynić?

0 0

odpowiedz

ID:1593

pokaż wpis

Znam i akceptuję regulamin portalu