- Wiadomości
-
- Sport
- Ogłoszenia
- Katalog firm
- Forum
- Galerie
- Video
-
- Zdrowie
- Dom
-
- Edukacja
- Motoryzacja
- Turystyka
- Pracuj.pl
cześć! mam 12lat mam mamę która jest bardzo chora.choruje...
cześć! mam 12lat mam mamę która jest bardzo chora.choruje na nowotwór piersi.ma amputowaną lewą pierś i jest podczas chemioterapii.co 3 tygodnie bierze cytostaty.martwię się o nią.nie wiem jak jej pomóc. może wy mi doradzicie do robić? czekam na odpowiedź
10:11, 12 maja 2012
12 komentarzy
+ skomentuj
Taka moja rada
Po prostu bądź, każdy potrzebuje drugiego człowieka. Niestety życie nie zawsze jest jak linia prosta, często, jak w lesie trzeba przejść krętą drogę, aby wyjść na piękną łąkę. Jedynie cierpliwość, optymizm, że warto żyć, bo życie to najcenniejsza rzecz człowieka. Pamiętaj, nie każdy człowiek będzie otwarty na takie opowieści o chorobach, niektórzy też się boją, unikają takich tematów, lub mówią o nich nie wiele. Musisz też sama znaleźć pokrewne dusze, które też będą rozumiały twój ból, cierpienie twojej mamy, bo jest ważne, aby kiedy są problemy tym bardziej otwierać się na ludzi, nie zrażać tym, że ktoś nie potrafi Cię zrozumieć, wielu się po prostu boi. Wszyscy jesteśmy czującymi istotami, boimy się czasem niepotrzebnie.
ID:41983
kasiakulka4
Dani nie martw sie ,wszystko będzie dobrze skoro ty czuwasz to nie jesteś sama Bóg czuwa z tobą to podwójne szczęście dla twojej mamy,ty tylko bądz przy niej,uśmiechaj się dodawaj jej siły,choc się boisz,ale niech twoja mama nie widzi strachu na twojej twarzyczce bo wtedy ona się martwi że ty cierpisz bo widzi twój strach,więc uśmiechaj się mimo wszystko choć to trudne a twoja mama będzie walczyć i niech walczy ze wszystkich sił bo warto wiem coś o tym pamiętaj nie jesteś sama jestem przy tobie i twojej mamie choć z daleka ale jest ktoś kto zawsze jest przy tobie to Bóg porozmawiaj z nim,zwierz mu się a on ci pomoże w trośce o mame On zawsze pomaga wszystkim i twojej mamie też.Kasia.
ID:41984
Taka moja rada
I najważniejsze, przestań udawać, sztuczny uśmiech, nikt nie lubi fałszu, twoja mama bardziej doceni łzę niż udawanie, że wszystko jest OK. I tutaj, żaden kościół Ci nie pomoże, będą przytakiwać, będą poklepywać, a potem i tak będą robić swoje. Prawdziwi ludzie, nie są w kościele, są wszędzie, tylko trzeba ich szukać, każdy to Ci każe w coś wierzyć albo zapłacić, to wtedy będzie ok dla takiego kogoś bądź kościoła, unikaj. Bóg nie pomaga, ludziom, którzy sami sobie wzajemnie nie pomogą. Niektórzy tylko składają modły i łożą na kościół, i do dziś są głupi i chorzy. Przede wszystkim medycyna, i najważniejsze bycie z chorym, potrzebującym, nie udawanie, że uśmiech, że nie ma strachu, normalność, wtedy człowiek wie, że jest wśród swoich. Sztuczni jesteśmy dla ludzi, których nie znamy, którzy są nam obcy. W rodzinie jesteśmy autentyczni.
ID:41988
Oliwia
Jezeli nie macie bliskiej rodziny to zwroc sie do najblizszego osrodka pomocy spolecznej przy urzedzie gminy, urzedzie miasta.;, zwierz sie rowniez Twojej wychowawczyni w szkole i opowiedz jej o Twoim problemie. Wierze, ze dadza Ci odpowiednie rady. Glowka do gory i podziel sie problemami z otoczeniem. Widze u Ciebie wielka odwage, To dobrze.
ID:41995
Kamila Pieszkowska
Każdy daję rade,kazdy stara się pomóc,choć słowem dodać otuchy,albo postawic się w tej sytuacji i każdy z danych tu rad jest dobry dla danej osoby,ale czy dobry dla dwunastolatki bądz sobą bo twoja troska jest pełna mego uznania,pokazuję że mimo młodego wieku jesteś dorosła pełna uczuć,miłości i strachu o ukochaną mamę a wież mi że i dorosły nie umiałby sobie też z tym poradzić,tu nie chodzi oto byś poszła za każdą daną ci radą ale byś zrozumiała że bezwzględu na to co kto ci napisze,to TY jesteś ze swoimi obawami z uśmiechem czy bez uśmiechu z bogiem czy bez boga,ale to Ty jesteś przy Mamie i bądz sobą nie zmieniaj się twoja troska czy uśmiech czy płacz czy złorzeczenie przeciw chorobie i całemu światu że nie możesz pomóc że dlaczego to spotkało moją Mamę da ci słę by nie być sama by szukać odpowiedzi,by zadawać pytania bo życie jest naprawde trudne ale i czsami piękne moja mama gdy chorowała na raka i kiedy naprawde było jej zle to często mówiła [jutro też dla mnie wstanie słońce] kiedyś tego nie rozumiałam ale gdy wyzdrowiała to naprawde każdego dnia było dla niej inne słońce choć tak samo świeciło.
ID:41997
dani221
dziękuję za wsparcie.miło mi czytać takie komentarze które dodają otuchy.moja mama też je przeczytała,jest bardzo szczęśliwa.naprawdę dziękuję
ID:42003
szuja
@~dani221:
Powtarzasz się. Pewnie zapomniałeś co już tu pisałeś! Jestem od początku tego portalu i doskonale pamiętam co pisałeś pod innym nickiem.Nie igraj z losem.
ID:42009
melancholik
@szuja: Co ty chcesz od dzieciaka, nawet jeśliby ściemniał to nikomu nic złego przecież nie robi, hamuj ryjek szujo.
ID:42029
szuja
@~melancholik:
A może to ty tak się zabawiasz . Na dodatek widzę ,że lubisz takie głupie zabawy.Uważaj żeby przypadkiem ciebie coś nie polubiło.
ID:42038
taktyk232
szuja zostaw tego chłopaka w spokoju.a może zajmij się czymś innym niż komentowaniem wpisów.jesteś mało wrażliwy dla innych ludzi.jak mówi powiedzenie: nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku. jak jesteś taki kozak to odpisz
ID:42099
donperchino
wpiszcie nr IP autorki/ autora postu w googlach "95.171.113.xxx" znajdziecie więcej wpisów na tym forum pod nickami: świnka Peppa, Johan, Moher, Koalicja Moherowa. Nie wiem o czym to świadczy, bo do informatyków nie należę, być może koniec IP "zaiksowany" jest inny? Mógłby się wypowiedzieć ktoś bardziej kumaty w tych sprawach
ID:42123
włocławianie piszą
Podyskutuj o Włocławku, poznaj swoich sąsiadów.
Budujesz, kupujesz, urządzasz? Poradź innym i znajdź radę dla siebie.
Porozmawiaj o sporcie i jak aktywnie spędzasz czas.
-
Najczęściej komentowane (7 dni)
-
Najczęściej czytane (7 dni)