- Wiadomości
-
- Sport
- Ogłoszenia
- Katalog firm
- Forum
- Galerie
- Video
-
- Zdrowie
- Dom
-
- Edukacja
- Motoryzacja
- Turystyka
- Pracuj.pl
Pielęgniarki w Warszawie zaczęły walczyć o swoje.Mają...
Pielęgniarki w Warszawie zaczęły walczyć o swoje.Mają racje dość z upokorzeniem i wyzyskiem,dlaczego lekarze mają zarabiać 10 razy więcej od nich?One też kończą studia są wysoko wykwalifikowane w swoim fachu. A co robią włocławskie pielęgniarki? W dalszym ciągu dają się wykorzystywać: wypisują druki L4 za lekarzy, wypisują recepty za lekarzy,kryją lekarzy gdy oni wcześniej wychodzą z pracy,o zgrozo robią im kawki i noszą do gabinetów, w nocy na dyżurach wykonują ich zlecenia na telefon żeby pan doktor mógł się wyspać itd. itd.Nie dziwi mnie że są tak traktowane przez własnych dyrektorów, rząd i inne władze. Jeśli nadal będą się bały to ich sytuacja się nie zmieni.
18:13, 6 października 2012
22 komentarze
+ skomentuj
Johan
Niech Towarzysz Kalisz razem z Kopacz w jednym szeregu, walą butelkami po napojach,niech Najsztub rozdaje zupki i napoje.Towarzysze łączcie się.Dochodzą słuchy że pielęgniarki maja internować,czy to prawda?
ID:46004
?????
Odważne wyjechaly na zachod i sa traktowane jak LUDZIE a nie jak służące za 250Euro lekarzy -chapaczy , zamiast pomagać pacjentom .
ID:46009
Pielęgniarka
Ty Kaja chyba sama tak robisz skoro piszesz o takim postępowaniu .Ja w zawodzie jestem ładnych kilkanaście lat i nigdy tak nie robiłam , szacunek lekarzy z którymi pracowałam mam ,dzieki swojej wiedzy ,fachowości i sprawności w działaniu .Ewentualnie naoglądałaś się filmów o lekarzach i pielęgniarkach .A to że sredni personel medyczny nie ma poważania w srodowisku wynika z czego innego .Jak jesteś taka mądra to pomyśl i wymyśl coś sensownego
ID:46010
do pielęgniarki
Właśnie widzę jak się szanujesz skoro nazywasz pielęgniarki średnim personelem medycznym...Pewnie na ten szacunek zapracowałaś słodząc herbatki własnym cukrem. Jeśli twierdzisz że tak nie jest to przyznaj się w której placówce pracujesz-oczywiście jeśli masz odwagę.
ID:46012
ozon
A jak ma się nazywać? Taka terminologia jest ogólnie przyjęta i o co tu się obrażać? Przerost ambicji czy kompleksy miłe panie? Pielęgniarki generalnie nie są już "siostrami" są pracownikami ,którzy niestety swe frustracje przenoszą na chorych i z poziomem ich usług różnie bywa. Ba ! nawet obrażają się że są 'służbą zdrowia" i powinny służyć ale w tym humanitarnym znaczeniu a niekiedy robią łaske tak to wygląda. Nie generalizuje oczywiście ale problem z tymi stosunkami- pacjent -pielęgniarka istnieje.
ID:46024
~ozon
coś mi się wydaje że ty- ozon jako zgred stanowisz duży problem. Średnim personelem mogą być pracownicy mający średnie wykształcenie, obecnie większość pielęgniarek posiada wykształcenie wyższe. Poza tym tematem postu nie jest relacja pacjent pielęgniarka tylko pielęgniarka-lekarz. Czytaj ze zrozumieniem.
ID:46026
?????
@~ozon: a ty ,,służysz'' czy pracujesz za konkretne pieniądze ??? Ale tak bez twojego ściemniania - konkretnie.
ID:46030
peso
Czyli jak rozumiem pielęgniarki walczą, aby nie być wykorzystywane przez lekarzy i nie wykonywać za nich ich roboty?
Moim zdaniem jest to uogólnienie, niewątpliwie są przypadki gdzie:
- pielęgniarki są wykorzystywane jak pisze @~Kaja
- a także takie gdzie jak to opisuje @~Pielęgniarka ich pracę się szanuje i docenia.
Czy to znaczy, że standardem jest ten gorszy wariant?
Moje doświadczenia z kontaktów z tą grupą zawodową są różne, czy więc powinienem oceniać pielęgniarki z punktu widzenia najgorszych doświadczeń?
Obrazek 1:
nasze dziecko leży na jednym ze szpitalnych oddziałów, przy każdej wizycie rozmawiamy z dyżurnym lekarzem, lekarze za każdym razem są uśmiechnięci, cierpliwi, mają dla nas czas, pielęgniarki zawsze siedzą na dyżurce a ani razu nie widziałem ich zainteresowania małymi pacjentami , żona spędza z dzieckiem noc na oddziale siedząc na krześle obok lóżka, brak jakiejś empatii ze strony pielęgniarek, żona czuje się raczej intruzem :(
Obrazek2:
po zabiegu chirurgicznym wracam na oddział, na skutek znieczulenia I zabiegu jestem nie w pełni sprawny, pielęgniarka opiekuje się mną jakbym był małym dzieckiem, potem często zagląda i sprawdza jak się czuję, pyta czy nie chcę środków przeciwbólowych czy nasennych, jestem jej wdzięczny za opiekę :D
Obrazek 3:
Dziecko po zabiegu trafia na salę szpitalną, źle znosi efekty znieczulenia, co chwila wymiotuję, oboje z żoną opiekujemy się nim, pielęgniarki zajmują się swoimi sprawami. :(
Obrazek 4:
Ciąg dalszy Obrazu Nr3, dziecko dalej źle się czuje po znieczuleniu, o godzinie 18-tej następuje zmiana obsady pielęgniarskiej. Jedna z nowych pielęgniarek pyta co się dzieje, tłumaczymy, pielęgniarka stwierdza: o nie tak nie może być, podejmuje natychmiastowe działanie, daje jakieś środki, cały czas interesuje się sytuacja, stan dziecka ulega poprawie. :D
Obrazek 5:
Młoda niedoświadczona matka jest ze swoim chorym niemowlakiem na oddziale. Niemowlę ma wysoką gorączkę, bardzo dużo płacze. Stan taki trwa więcej niż jeden dzień, następuje kolejna noc gdzie dziecko ma gorączkę i ciągle płacze, matka nie wie co robić, prosi pielęgniarki o pomoc.
W odpowiedzi słyszy:
-Masz tu czopek i wsadź mu w d aby nam już dało święty spokój.
Młoda dziewczyna aplikuje czopek dziecku, co przynosi chwilową ulgę, zmęczona zasypia. Rano, kiedy się budzi niemowlę jest martwe.
A teraz moi drodzy powiedzcie mi w oparciu, o które doświadczenia powinienem oceniać pracę pielęgniarek????
ID:46039
hela
Z tego co pisze Kaja wynika że pielęgniarki są zmuszane do wykonywania pracy którą powinni wykonywać lekarze. Nie może tak być w żadnym zawodzie żeby ktoś wykonywał pracę za innego jeśli nie ma tego w zakresie obowiązków i kompetencji. W odniesieniu do wypowiedzi ~peso można stwierdzić że są jak w każdym zawodzie ludzie którzy lubią swoją pracę i wykonują ją sumiennie i są tacy którym nie zależy na sumiennym wykonywaniu swoich obowiązków. Pielęgniarki obecnie są zasypywane mnóstwem papierkowej roboty nie zawsze swojej przez to nie mają czasu dla chorego to może nie jest ich zła wola ale chory system.
ID:46042
ozon
Cieszy mnie "urodzaj' "ozonów"Podróbki zawsze się rozpozna trzeba mieć tylko wprawne oko.A wracając do meritum potwierdzam kompleksy bo nie o wykształcenie jako takie chodzi tylko rodzaj odpowiedzialności i pracy i pani pielęgniarka nigdy nie zrobi operacji w normalnej sytuacji nie wojennej jakieś i dlatego nazywa się "Srednim personelem".Kompleks goni kompleks .Przerostw formy nad treścią.A co do zachowań i pracy pań pielęgniarek to dużo by mówić a najgorsze ,że niestety w 90 % żle.Usługi nie tylko nie są na średnim poziomie ale raczej na bardzo niskim- no chyba ,że się dodatkowo zapłaci. Jakie usługi takie nazewnictwo chciałoby się rzec.
ID:46044
robaszek
Ile ludzi tyle opini i podobnie jest w środowisku pielęgniarskim Mnie uczono aby chorego traktować jak siebie samego Tak postępując do dziś spotykam osoby którymi się opiekowałam lub ich rodziny słyszę tylko miłe słowa Owszem pomiędzy lekarzami i pielęgniarkami musi być współpraca ,ponieważ według obowiązujących procedur tworzą zespół diagnostyczno terapeutyczny Ale nie znaczy to ,że ktoś ma odwalać robotę za kogoś A tak do wszystkich pielęgniarstwo to swoista misja a pielęgniarką się jest a nie bywa w godzinach słuzbowych .Jakoś dla mnie osobiscie nie wazne jest czy jestem średni czy niski czy najwyzszy personel ważne , że chory zdrowieje
ID:46055
?????
@~ozon: No dobra dobra , a jak już tą wodę wyciśniesz z siebie to ty ,,służysz czy pracujesz za konkretne pieniądze '' -bo niedosłyszałem ?
ID:46061
ozon
O! miły "szuja" znowu się czepia? Ja napisałem ,że brak komuś inwencji i małpuje i tyle i tylko tyle. Chinczycy też produkują "podróbki"..."znaku zapytania"gdybym był pielęgniarzem to zatrudniony byłbym w szpitalu na przykład ale służył pacjentom. Widze ,że twój umysł nie przyjmuje pewnych treści ale nie każdy musi być intelektualnie sprawny bywają "inteligentni inaczej" . A pracuje za bardzo ale to bardzo konkretne pieniądze i moja praca służy ludziom i teraz i na przyszłość.
ID:46081
jola
pewnie ozon pracujesz w SANICO to bardzo bardzo pożyteczna praca, służy ludziom teraz i na przyszłość. Zarabiasz tyle forsy a skąd ta złośliwość dla ludzi?
ID:46106
ozon
Miła moja "jolu" trafiasz jak kulą w płot. Moja praca zupełnie nie jest związana z miastem zdradze Ci w tajemnicy ,że pracuje dlaSzwedów i to w zupełnie innej dziedzinie. Ale masz racje ,że firmy zajmujące się oczyszczaniem miast i utylizacją śmieci zarabiają wielkie pieniądze i są pożyteczne zatem dbaj o środowisko i zgniataj butelki i inne kartony - więcej się do pojemnika zmieści!
ID:46119
ozon
Nasi biskupi też noszą jarmółki i co z tego wynika? Mnie nie przeszkadza pochodzenie i nie śil się bo mnie to nie obraża . Dajesz świadectwo o samym sobie . Szambo to twoje środowisko naturalne.To dobrze że jesteś taki pro -ekologiczny.
ID:46160
?????
@~ozon: Oooooooo ale wylałeś szmbo z gęby .....demokrato od siedmiu boleści i o co o jarmułkę ? Jak ci to nie przeszkadza to czemu się tak niskopoziomowo indorzysz ? Zupełnie jak Josek który tydzień gęsiny nie widział albo jakbyś Rydzyka w drzwiach swojego rancha zobaczył .
ID:46168
?????
@~ozon: Zaraz zaraz -kolega czytając Twój wpis wskazał mi w nim określenie -,,NASI BISKUPI'' które zastosowałeś -jak to -,,nasi'' ????? - ty, taki prawomyślny pouczający innych , jesteś w końcu katolikiem (których opluwasz ) czy starozakonnym (którzych chwalisz) -zdecyduj się , na,,którychś biskupów'' -o jedyny ,,prawomyślny'' na tym forum ,nie licząc cichego -agenta. Takie krętactwo jakie uprawiasz pasuje tylko do .....długonosego idola , ktory jeden podatek obniża a 10 PODWYŻSZA i mówi że wszystkie obniżył ?
ID:46223
włocławianie piszą
Podyskutuj o Włocławku, poznaj swoich sąsiadów.
Budujesz, kupujesz, urządzasz? Poradź innym i znajdź radę dla siebie.
Porozmawiaj o sporcie i jak aktywnie spędzasz czas.
-
Najczęściej komentowane (7 dni)
-
Najczęściej czytane (7 dni)