Ale się w tym kraju narobiło a może tylko we Włocławku.Nie ma takiej możliwości aby w szumnie nazywanych Salonach Meblowych kupić mebel o - tak teraz i natychmiast. To jest nienormalne - trzeba czekać trzy tygodnie.Czy to tak wygladają Salony?Szumnie otwierane, władze miasta i co - okazuje sie ,że to wzorcownia.Nic nie kupisz -popatrzysz,nikt nie uprzedzi ,że to tylko wystawka Nawet zwykłej ławy nie kupisz tylko też musisz czekać. To są chyba żarty z klienta .Proponuje zlikwidować takie dziwadła a producenci niech przyjmują zamówienia przez internet taki sklep internetowy.

~Stacha

19:34, 8 sierpnia 2009

tak 0 50%

nie 0 50%

8 komentarzy

+ skomentuj

negocjator • 14 lat temu

stacha a za komuny to stałaś miesiąc w kolejce ! i ci nie przeszkadzało ? jeszcze dostałaś takie jakie byy a nie takie jakie chciałaś ... salon jak z nazwy wynika ma oferte na którą możesz popatrzeć a nie kupić od ręki ... takie mamy czasy że jeden chce zielone drugi czerwone a trzeci chce różowe i trudno wszystko mieć i wszystkim dogodzić wiec po to sa te 3 tygodnie ! życze wyrozumiałości

0 0

odpowiedz

ID:6692

pokaż wpis

Stacha • 14 lat temu

Mamy XXI wiek a tamte czasy zostawiam i nie wracam.Mnie interesują obecne czasy - jesteśmy w UE - w Holandii czy Niemczech czas oczekiwania najwyżej 2-3 dni a nie cały miesiąc i ma być dobrze w tym kraju.

0 0

odpowiedz

ID:6694

pokaż wpis

negocjator • 14 lat temu

a ja uważam że jestes marudna ...

0 0

odpowiedz

ID:6698

pokaż wpis

JS • 14 lat temu

Stacha, to nie kwestia XIX wieku ani kraju, tylko rynku, dla którego stworzona jest oferta salonów.

Meble można kupić od ręki. Tyle, że będą one znacznie droższe niż takie na które czeka się 3 tygodnie. A że we Włocławku mało jest osób, które więcej zapłacą, to i mało salonów, które oferują meble od ręki...

0 0

odpowiedz

ID:6700

pokaż wpis

emigra • 14 lat temu

A ja na meble czekam już 6 tydzień i nie narzekam. Wiem, że jest okres urlopowy i fabryki mają postojowe. Tam przecież tez pracują ludzie. Cierpliwości....

0 0

odpowiedz

ID:6706

pokaż wpis

AL • 14 lat temu

Do emigry -to znaczy że akceptujesz system ogranicząjacy prawa klienta .Za komuny na meble też się czekało i stało w kolejkach .Nie czekali tylko ci co mieli TALONY z KOMITETU PZPR -fajnie było prawda ??????????

0 0

odpowiedz

ID:6707

pokaż wpis

zbuntowany_kaloryfer • 14 lat temu

Stacha, te "salony" meblowe to tylko wierzchołek tego dziwactwa. A zwróć uwagę na te inne nazwy typu "project manager" itp inne ścierwo. Nazywa się taki typ właśnie w ten sposób przez telefon, a potem widzisz na własne oczy nędznego typa z teczuszką ze skaju i próbującego Ci wcisnąć szczoteczki do zębów hehehe. Wg mnie akwizotornia wszelkiego rodzaju powinna być karana publicznymi dybami;))

0 0

odpowiedz

ID:6717

pokaż wpis

emigra • 14 lat temu

AL - ja nic nie akceptuje. W umowie kupna sprzedaży tak właśnie miałam zapisane, że na meble poczekam 5-6 tygodni. I na te warunki się zgodziłam. ;)))

0 0

odpowiedz

ID:6737

pokaż wpis

Znam i akceptuję regulamin portalu