Chciałbym, aby mieszkańcy miasta zainteresowali się sprawą propagandowej "wielkiej inwestycji" - drogi między Kruszyńską a Kaliską. Obecny prezydent, idzie w zaparte, a najbardziej jego zastępca, którego w mieście ci ludzie, co widzą jak rozwijają się inne miasta, wmawia ludziom ciągle w mediach, że Aleja Królowej Jadwigi jest bezsensu, zarówno to co zrobiono jak i budowa dalsza w wymiarze 4 pasmowym. Teraz na kilka miesięcy przed wyborami na sile, robią łatwą drogę 2 pasmową między Kruszyńską i Kaliską. Ci ludzie nie mają wyobraźni, myślą kategoriami miast wielkości 20-50 tysięcy. Wybudowanie Alei Królowej Jadwigi było sukcesem, to, że nastąpiły pewne problemy z wykonawcą to nie wina była Władysława Skrzypka, a właśnie firmy, która już nawet nie istnieje na rynku, została wchłonięta przez konkurenta.
Włocławek opiera się na jednej drodze JEDYNCE. Nie ma żadnej alternatywy o klasie 4 pasmowej. Budowa A1 odciąża Włocławek od TIRów, zdecydowanej większości tego typu pojazdów. Niestety nadal ruch w mieście będzie oparty na jednej trasie. Miasta budują alternatywne drogi, ale nie można się godzić na standardy na poziomie 1x1. Trzeba budować z głową i z przyszłością, a nie na kampanie wyborcze, żeby coś było !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tu trzeba robić trasę 2x2, by połączyć ją z Toruńską. By w przyszłości wybudować 3 przeprawę mostową łączącą Zawiśle i gminę Szpetal Górny itd. z Zazamczem i Południem.
Nie trzeba od razu Alei Jadwigi robić całej, można etap I, właśnie między Kruszyńską i Kaliską zrobić 2x2.Tylko, że obecnemu prezydentowi i jego zastępcy panu K. zależy na poklasku ludzi, którzy wolą chodzić po pustych terenach pić piwo albo z psem brudzić niż na tych rozsądnych, których zawsze jest mniej. Nie wnika już w to, że opozycja jest jeszcze gorsza i bardziej upośledzona, bo nie myśli kategoriami miasta 20-50 tysięcy, lecz miasteczka-gminy na poziomie 5 tysięcy mieszkańców postulując jednocześnie feudalizm i socjalizm.