ben Jakov • 12 lat temu

Wielce Szanowny Negocjatorze, każdy chce zarabiać więcej, ale tak już jest w kapitalizmie, że pieniądze otrzymuje się za pracę, a nie jak to było w komunie, że za obecność w pracy. Nie trzeba być wielkim ekonomistą, żeby zrozumieć, iż podniesienie płacy minimalnej zwiększy bezrobocie, bo nikt nie zatrudni do mało skomplikowanych prac człowieka za taką stawkę. Absolwenci także będą musieli zapomnieć o znalezieniu pracy... Takie nieuzasadnione podwyżki maja także wpływ na inflację... Wychodzi, że to nie minister - jak to twierdzisz...

szuja • 12 lat temu

2negocjator jest jak przysłowiowa dziewica.

negocjator • 12 lat temu

ale jak żyć przy tej drożyźnie za 1400 zł na rękę ? no jak ?!

Pytanie • 12 lat temu

Pamiętacie o unijnym minimum socjalnym -? mieliście(my) mieć tak samo .....zapytajcie Kopaczewską , Zbonikowskiego i innych, gdzie te obiecanki -cacanki ?

włocławianin94 • 12 lat temu

Jaki rząd takie państwo.Chcieliście Irlandii do macie.

wadera • 12 lat temu

Szanowny @negocjator podejrzewam,że to dzięki takim jak ty, ludzie muszą żyć nie za 1400 zł ale za 750 zł -100ZŁpodatek i zdrowotne.Pozostaje 650 zł.

negocjator • 12 lat temu

@wadera chyba nie zrozumiałeś textu ....

dzonny_killer • 12 lat temu

negocjatorze... dla wielu 1400 na rękę to naprawdę sporo... większość ma raptem ~1000zł i też się cieszy, bo pracuje!

Niestety poziom życia nam się obniża, ale naprawdę przy 2 osobach zarabiających po 1400 zł na rękę można skromnie, ale godnie żyć... mając własne mieszkanie to nawet i o dziecko można się pokusić...

Podnoszenie najniższego wynagrodzenia nie rozwiąże problemu, raczej powiększy oficjalne grono osób bezrobotnych...

Ten problem to temat ogromny... a wielu nie lubi czytać niezadowolonnego dzonnego... :p więc się nie wysilę... :p

szuja • 12 lat temu

@dzonny napisał m.in.............Ten problem to temat ogromny... a wielu nie lubi czytać niezadowolonnego dzonnego... :p więc się nie wysilę... :p...........
I tu się mylisz killer temat rzeka ale ze wstępem się zgadzam.Napisz dalej .Tylko bez " kolorów".

zxxc • 12 lat temu

Chwila moment. Przecież tzw. "płaca minimalna" to najgorszy z mechanizmów rynkowych! Ustalając pracę minimalną SAMI generujemy większe bezrobocie! Wiadomo, że w naszym pięknym kraju najlepiej było by każdego wykorzystać i niech zasuwa za 700zł - ALE - jeśli o mnie chodzi to jako członek społeczeństwa WOLĘ aby ktoś uczciwie pracował na te 700zł niż brał tyle zasiłku - ZA NIC!!!!!!!!

Rozmowa o podnoszeniu płacy minimalnej mnie osobiście frustruje. Wystarczyło by uczynić ubezpieczenie w ZUS'ie nieobowiązkowe! I nagle koszt prowadzenia działalności w Polsce spada z 10tyś rocznie do 0! Czyli każdy może sobie w takiej sytuacji pozwolić na generowane zysku na własny rachunek!

Dołóżmy do tego likwidację podatku od małych firm (idąc za posunięciem władz Manitoby w kanadzie) i sami pomyślcie jak bardzo zmniejszyło by to bezrobocie!
Każdy kto ma trochę oleju w głowie w końcu znajdzie sobie niszę i otworzy firmę. Jeśli uda mu się zaistnieć i nie było by płacy minimalnej - mógłby zacząć przyjmować innych ludzi za powiedzmy 800zł i generować im pracę. Ci ludzie zarabiali by swoje 800zł uczciwą pracą, a nie naszym wspólnym kosztem. Co za tym idzie wpływy i właściciela i potencjalnych pracowników i tak wrócą do państwa podczas zakupów konsumpcyjnych w formie VATu, a obciążenie budżetu wyrówna się albo i spadnie.

Jeśli już ktoś chce naprawdę bić pianę o cokolwiek w tym kraju - powinno to być bicie piany o LIKWIDACJĘ ZUS (bo sama w sobie jest nieskuteczna), komercjalizację rynku ubezpieczeń i danie możliwości wyboru ubezpieczyciela (sądzę, że sam lepiej niż ZUS wiem jak wykorzystać swoje pieniądze). Ludzie domagając się płacy minimalnej de-facto sami mogą się pozbawiać pracy. (zwłaszcza Ci, którzy za tę stawkę pracują).

tiaa • 12 lat temu

i właśnie to jest najgorsze, że ludzie się domagają nie wiedząc jakie będą tego skutki... ale co do podatku od małych firm to może nie likwidacja całkowita ale obniżenie np o połowę i już było by lepiej w końcu podatki trafiają do państwa a państwo przekazuje je dalej co by nam się żyło możliwie lepiej... przynajmniej tak być powinno ;)

Pytanie • 12 lat temu

Ciekawe ,ze najbardziej nad mozliwośćia podwyższenia wynagrodzeń biadolą członkowie żydowskiego BCC płacąc pracownikom ......na dwie listy ....to oni wymyślili ten sposob ominięcia fiskusa ....

kat • 12 lat temu

zxxc jak Twoja wypowiedź ma się do minimum wynagrodzenia i socjalnego istniejącego w pozostałych krajach Unii Europejskiej? Nie wyobrażam sobie Niemców pracujących na pełen etat za 200 euro, a z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że tak powinno być. Unia miała zapewnić równe warunki dla wszystkich krajów członkowskich i ich mieszkańców, a póki co zapewniła równy dobrobyt elitom politycznym i pozostającym w układach z nimi "kapitalistom". Wystarczy popatrzeć na lokalne włocławskie warunki - większość rynku pracy skupiona w rękach kilkunastu osób "poukładanych" z rzadzącymi miastem. I taki układ trwa od klkunastu lat pozwalajac określonej grupie na gromadzenie coraz to większych połaci gruntów miejskich i nieruchomości. NIedługo będziemy płacili za możliwość wjazdu do miasta bo cały teren będzie należał do kogoś wysoko postawionego. Jeżeli chodzi o likwidację ZUS to jestem całkowicie za z tym warunkiem, że otrzymam moje pieniądze wpłacane co miesiąc od ponad 30 lat i nie musi to być gotówka, wystarczą obligacje skarbu państwa albo rekompensata w naturze jakie wypłacano np. instytucjom kościelnym. Nikt nie zaprotestuje jak otrzyma parę hektarów ziemi albo lasu, będzie przynajmniej wiedział co posiada, a nie jak teraz wie, że ma coś w ZUSie tylko raczej tego nigdy na oczy nie zobaczy.

kat • 12 lat temu

W temacie płacy minimalnej najlepszym rozwiązaniem byłoby ograniczenie płacy maksymalnej, które pozwoliłoby na bardziej sprawiedliwy podział wypracowanego zysku. Istniejące kominy płacowe pozwalają mediom na wypisywanie bzdur na temat poprawiającej się sytuacji gospodarczej i nie dziwię się temu skoro ktoś analizuje średnie zarobki, a nie minimalne. Wystarczyłoby pokazać rzeczywiste proporcje płący minimalnej i maksymalnej w poszczególnych firmach czy gałęziach gospodarki. Nie piszę tu oczywiście o właścicielach firm, a o wszelkiego rodzaju prezesach, dyrektorach, marketingowcach i innych pasożytach żyjących kosztem setek pracowników produkcyjnych. Dziwne, że rzadko który z tych pseudo fachowców rezygnuje z ciepłej posadki za kilkanaście tysięcy zł i nie otwiera własnej firmy w której mógłby pokazać na co go stać. Wielu z zasiadających na skórzanych fotelach, protestujących przeciwko podniesieniu płacy minimalnej w rzeczywistości byłoby skazanych na właśnie minimalną płacę, bo pozbawieni "plecków" nie mieliby szans na lepszy byt. Tylko sfera zarabiających własnie to minimum jest w stanie poprawić sytuację nas wszystkich, i tych siejących zboże i tych budujących domy, jak również i właścicieli dużych firm czekających na ożywienie rynku. Bogactwo kilku procent społeczeństwa nie daje absolutnie nic poza systematycznym ubożeniem średniej klasy społęcznej i likwidacją większości małych firm. To ten najsłabiej uposażony robi zakupy w skleie osiedlowym czy daje zarobić szewcowi, a uboga najniższa warstwa społeczeństwa predzej czy później posiągnie za sobą znaczną większość tych, którzy jeszcze jakoś prosperują. Jak właściciel firmy czy sklepu może narzekać na brak sprzedaży czy klientów skoro sam nie płaci swoim pracownikom odpowiedniego wynagrodzenia? Koło się zamyka i nasza gospodarka szybko zmierza do czasów feudalnych, kiedy jaśnie państwo wsiadało do powozów po karkach poddanych ...

dzonny_killer • 12 lat temu

dobrobyt nas wszystkich leży gdzieś pomiędzy tym co powiedział zxxc i kat... :)