Lecznica, w której wykonuje się rocznie dziewięć tysięcy zabiegów operacyjnych, przyjęła w ubiegłym roku 211 tysięcy pacjentów i wypracowała 280 milionów złotych przychodu.
Te liczby pozwalają uświadomić sobie to, o czym może nie wszyscy w mieście wiedzą – że tutaj codziennie trwa walka o zdrowie i życie pacjentów. Myślę, że w obecnej dyskusji na temat Szpitala im. Popiełuszki potrzeba więcej pokory. Rozmowa powinna dotyczyć nie oskarżeń, ale tego, jak pomóc szpitalowi, jak ewentualnie wesprzeć jego funkcjonowanie i przyspieszyć rozwój. Nie wolno igrać z ogniem, tu naprawdę niepotrzebni są podpalacze, tylko ludzie profesjonalni, lekarze specjaliści, pielęgniarki i ratownicy medyczni – mówił podczas spotkania z dziennikarzami gospodarz województwa nawiązując do pojawiających się publicznie głosów krytyki dotyczących przede wszystkim przeciągającej się rozbudowy.
Omawiając kwestie związane z budową pięciokondygnacyjnego nowego budynku głównego z blokiem operacyjnym, oddziałem ratunkowym, oddziałem intensywnej opieki i oddziałami łóżkowymi marszałek poinformował, że w listopadzie zakończono jej pierwszy etap.
Wielokrotnie tłumaczyliśmy powody gigantycznych opóźnień [wykonawczych]. Główna ich przyczyna to źle przygotowana dokumentacja, którą na etapie realizacji trzeba było weryfikować. Nałożyły się na to pandemia i wojna na Ukrainie, czego efektem był odpływ pracowników zza wschodniej granicy. Dzięki skutecznie prowadzonym negocjacjom z [prowadzącym prace budowlane] Budimeksem udało nam się doprowadzić inwestycję do stanu surowego – podkreślił Piotr Całbecki.
Obecne trwa procedura wyboru wykonawcy drugiego etapu, obejmującego dokończenie prac budowlanych oraz zakupy i montaż wyposażenia i specjalistycznej aparatury medycznej. Ze względu na specyfikę i wartość przedsięwzięcia (nawet 400 mln złotych) to musi potrwać – potencjalni oferenci zasypują nas obecnie pytaniami technicznymi, możemy się też spodziewać odwołań od przyszłego werdyktu komisji przetargowej. W kwietniu wezwiemy zainteresowane firmy do złożenia ofert. Wykonawca będzie miał na wywiązanie się ze zobowiązań 24 miesiące.
W kwietniu rozpoczną się też działania związane z budową w kompleksie szpitalnym dwóch innych obiektów – zakładu opiekuńczo-leczniczego i wielopoziomowego parkingu. Złożony z dwóch pawilonów zakład opiekuńczo-leczniczy dla stu pacjentów powstanie w miejscu, w którym obecnie mieszczą się dermatologia i dział pomocy nocnej i świątecznej. Na montaż finansowy złożą się środki z naszego programu regionalnego perspektywy 2021-2027 i kredyt z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Przetarg, w którym wyłonimy wykonawcę, zostanie ogłoszony w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Ostatnim etapem będzie przebudowa i rozbudowa starego budynku lecznicy, gdzie będą ulokowane poradnie specjalistyczne i psychiatrii. Tu istnieje na razie ogólna koncepcja, wkrótce będzie zlecone opracowanie dokumentacji projektowej.
Zaplanowana z rozmachem rozbudowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku to inwestycja długo wyczekiwana przez społeczność tej części województwa. Pięciokondygnacyjny nowoczesny i funkcjonalny nowy budynek główny, przyszłe serce lecznicy, stanął w miejscu wyburzonego pawilonu. Na parterze mieścić się będą szpitalny oddział ratunkowy oraz oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Na pierwszym piętrze znajdą się blok porodowy oraz oddziały patologii ciąży, położnictwa i neonatologii. Drugie piętro to przestrzeń zaplanowana dla oddziałów ortopedii i traumatologii oraz chirurgii ogólnej. Złożony z siedmiu sal zabiegowych zintegrowany blok operacyjny znajdzie miejsce na trzecim piętrze; sąsiadować z nim będzie oddział neurochirurgiczny. Ostatnie, czwarte piętro zostało pomyślane jako przestrzeń techniczna, mieszcząca m.in. maszynerię wentylacyjną i klimatyzacyjną obiektu. Zwieńczeniem budynku będzie platforma z lądowiskiem dla śmigłowców medycznych, zaś w przyziemiu znajdą się apteka szpitalna, centralna sterylizatornia i szpitalna dezynfekcja.