"Sasza" legitymujący się rekorem 10-3, reprezentujący klub Grappling Kraków, za przeciwnika miał doświadczonego Brytyjczyka, który w przeszłości walczył dla UFC i Strikeforce.

Daley (33-12-2) od początku przejął inicjatywę w klatce. Chlewicki ratował się licznymi klinczami, jednak i one niewiele mu pomogły - "Semtex" wykorzystywał je do zadawania mocnych ciosów kolanami i łokciami.

Po zakończonej rundzie sędzia przerwał walkę i po obejrzeniu dużego rozcięcia na głowie Polaka zakończył walkę przyznając zwycięstwo Daley'owi.