Iwona Lewandowska trzynasta w japońskim maratonie
Iwona Lewandowska zajęła trzynaste miejsce w największym na świecie biegu maratońskim w Nagoi, rozgrywanym wyłącznie w kategorii kobiet. Wynik byłby dużo lepszy, gdyby nie spore problemy ze stopą.
Dla reprezentantki Vectry Włocławek był to już dziewiąty start na królewskim dystansie. Dwukrotnie zwyciężała - w Eindhoven i Mungyeong, sięgając jednocześnie po tytuł mistrzyni świata wojskowych. Czas z ubiegłorocznego maratonu londyńskiego (2.27.47) niemal w stu procentach zapewnia podopiecznej Marka Jakubowskiego awans do reprezentacji olimpijskiej w Rio (minimum PZLA 2.30.00).
Na trasie w Nagoi Lewandowska biegła w czołówce niemal do 15 kilometra, a półmetek osiągnęła w czasie 1:12:13, o 27 sekund szybciej od oficjalnego rekordu życiowego w półmaratonie. Od 25 kilometra miała problemy z postawieniem stopy i odbiciem się. Bieg ukończyła na trzynastym miejscu z czasem 2.30.15.
Po cichu liczyłam na dużo więcej, przynajmniej na życiówkę - mówi Iwona - bieg był prowadzony w szalonym tempie, kilka kilometrów miałam nawet poniżej 3:20. Czułam się dobrze, do połówki kontrolowałam sytuację. Później zaczęły się problemy ze stopą. Od 25 km na tyle duże, że miałam problem z jej postawieniem i odbiciem się. Charakter nie pozwolił mi jednak zejść z trasy. Nawet przez sekundę o tym nie pomyślałam. Do biegu byłam bardzo dobrze przygotowana, dlatego tym bardziej mi przykro.
Japońśki maraton wygrała Eunice Kirwa Jepkirui (Kenijka biegająca w barwach Bahrajnu) z wynikiem 2:22:40.
Źródło: PZLA