Tegoroczna rywalizacja kartingowców w naszym kraju dopiero się rozpoczęła, a Borys Piotrowski ma na swoim koncie już dwa istotne sukcesy. Przed dwoma tygodniami zajął trzecie miejsce w otwierającym cały sezon 4. Memoriale Henryka Śródeckiego, a następnie stanął na drugim stopniu podium w inauguracyjnej rundzie Rotax Max Challenge Poland, czyli aktualnie najszybszej i największej serii kartingowej w Polsce. Sukces młodego włocławianina jest tym cenniejszy, gdy weźmie się pod uwagę, że jest to jego oficjalny debiut w danym cyklu i dotychczas startował on w wózkach innej serii. Co więcej, spora część rywali w zimę startowała i trenowała na torach we Włoszech. Borys w tym czasie miał prawie półroczną przerwę od jazdy gokartami i zasiadał jedynie w rajdowym aucie.

Pierwsza odsłona tegorocznego cyklu Rotax Max Challenge Poland odbyła się na kartingowej pętli słynnego Toru Poznań. W kategorii Micro Max, w której rywalizuje Borys Piotrowski, do startu przystąpiło piętnastu młodych adeptów kartingu. Już w trakcie sesji treningowej, zwanej regulacją gaźników, utalentowany włocławianin  błysnął wysoką formą. Uzyskał w niej drugi rezultat. W oficjalnym treningu, pełniącym rolę kwalifikacji do zawodów, zajął trzecie miejsce. Znakomicie było również w trakcie wyścigów. Borys Piotrowski uplasował się w nich kolejno na drugiej, pierwszej, drugiej i piątej pozycji.

Borys Piotrowski poza sukcesem indywidualnym zanotował też sukces drużynowy. Wraz ze swoimi dwoma kolegami triumfował w klasyfikacji zespołowej i w tym zestawieniu ta trójka po pierwszej rundzie jest liderami cyklu.