Tym razem nie teren a aura spowodowała, że maraton pozostanie na długo w pamięci uczestników. Z pozornie łatwego maratonu zrobiła się ekstremalna impreza. Obfite opady deszczu spowodowały, że trasa wyścigu była bardzo wymagająca technicznie, co sprzyjało sportowej rywalizacji na trasie. Pomimo złych warunków pogodowych na starcie w Piasecznie stanęło 900 maratończyków z czego 9 z naszego zespołu.
Nie zawiodły i tym razem Nasze Panie. W kategorii K1 drugie miejsce wywalczyła Kasia Pakulska tym samym umacniając się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Trzecie miejsce Ewy Żmijewskiej w kategorii K3 napawa optymizmem przed finałem w Jabłonnej. Cieszy także wysokie szóste miejsce Pawła Lewandowskiego w kategorii M5.
W Piasecznie wystartowali: Katarzyna Pakulska, Ewa Żmijewska, Paweł Lewandowski, Tomasz Molenda, Marek Kolanowski, Tomasz Milewski, Maciej Romanowski, Artur Domański i Jacek Dynarski. Wszystkim gratulujemy udanego występu.
Już 5 października w Jabłonnej odbędzie się finałowa edycja cyklu Mazovii. Mamy nadzieję, że na podium nie zabraknie naszych zawodników. Dodatkowo swój udział zapowiedziała zawodowa drużyna Halls, na czele z wicemistrzynią olimpijską Mają Włoszczowską.
Tydzień wcześniej, kilku naszych zawodników weźmie udział w III edycji włocławskiego maratonu szosowego, który odbędzie się 28 września w Kowalu. Organizatorem tegoż maratonu jest Włocławskie Towarzystwo Rowerowe.