Mieszkańcy Fredry są niezadowoleni
Od kilku dni coraz głośniej mieszkańcy ulicy Fredry wyrażają swoje opinie odnośnie wycinki drzew i planowanym zamianom przy ich blokach.
Wycinka drzew spowodowana była realizacją pierwszego etapu inwestycji „Skomunikowanie terenów inwestycyjnych miasta Włocławek - przebudowa ulicy Kapitulnej do połączenia z Rondem Falbanka oraz Zazamczem do ulicy Wienieckiej”. Mieszkańcy bloków przy ulicy Fredry otrzymali od prezydenta miasta list, w którym m.in. czytamy: Odległość obecnej jezdni od bloku mieszkalnego przy ulicy Fredry 16 wynosi - od narożnika wschodniego 15 m, a do narożnika zachodniego 34 m. Według opracowanego projektu odległości nie ulegną zmianie.
Większość mieszkańców nie ukrywa swojego niezadowolenia, a nawet twierdzi, że czują się oszukane przez władze miasta. Ale są i tacy, którzy chcą zmian i twierdzą, że aby miasto mogły się zmieniać na lepsze, trzeba iść na pewne ustępstwa.
Opinie mieszkańców dotyczące inwestycji przy ulicy Fredry są podzielone: -Prezydent przesłał do nas list w którym zapewniał, że będzie zrobiona nawierzchnia i chodnik, ale o wycince lasu nie było żadnej wzmianki. Prezydent co innego mówi i co innego robi. Jest to nie fair. - powiedziała mieszkanka bloku.
-Wygląda to nieciekawie. Cieszymy się, że mamy zieleń, a ta stopniowo jest nam zabierana. Na pewno nikt z tego powodu nie jest zadowolony. - powiedziała mieszkanka Fredry.
-Dobrze niech to wytną i coś z tym zrobią, bo tutaj z tylko pijaństwo w lasach i same psie odchody widać, jak się na spacer wyjdzie. - powiedziała spacerująca pani.
-Podobno było to planowane już dawno. Jeżeli ludziom to pasuje, to mi na pewno nie będzie przeszkadzać. - powiedziała mieszkanka Fredry.
Zdjęcia do artykułu: