Strażacy mieli ciężki weekend
W minioną niedzielę straż pożarna z Włocławka i okolicznych gmin miała bardzo dużo pracy. Pożary w miejscowościach Dębie Podduchowne i Pikutkowo były ciężkie do opanowania ze względu na pogodę.
Po godzinie 13.00 dużurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o palącym się budynku inwentarskim w miejscowości Dębie Podduchowne, gmina Lubanie. Na miejsce skierowane zostały cztery jednostki pożarnicze z: Włocławka, Lubrańca, Kąkowej Woli i Brześcia Kujawskiego. Akcję gaśniczą utrudniała panująca aura. W drodze do pożaru dwie jednostki straży pożarnej zakopały się w śniegu. Na szczęście strażacy szybko poradzili sobie z zaistniałą sytuacją i przystąpili go gaszenia pożaru. W wyniku pożaru, spaleniu i uduszeniu uległy trzy maciory i siedem prosiąt, oraz całkowicie spłonął dach budynku. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
W miejscowości Pikutkowo, gmina Brześć Kujawski doszło do drugiego pożaru, tym razem domu jednorodzinnego. Ogień całkowicie zajął kuchnie, oraz częściowo przedpokój. Na miejsce zdarzenia desygnowane zostały trzy jednostki straży pożarnej z: Włocławka, Machnacza i Kruszyna, które ugasiły pożar. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było zwarcie komputera. Przybyła na miejsce kareta pogotowia udzieliła pierwszej pomocy 56-letniej mieszkance domu, która podtruła się dymem. Ratownicy medyczni postanowili zabrać kobietę do szpitala, jednak ta odmówiła szpitalnej pomocy, twierdząc, że czuje się dobrze. Straty poniesione w wyniku spalenia są szacowane.