Pałucki promuje UMK we Włocławku?

Kilka dni temu we włocławskim ratuszu zorganizowano dzień otwarty Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Z tego powodu w środowisku akademickim w mieście zawrzało. – Sztab PR-owców prezydenta się nie spisał w tym przypadku – mówi jeden z pracowników wyższej uczelni we Włocławku. – Prezydent tym posunięciem strzelił sobie w roku wyborczym w kolano.

Przed dniem otwartym UMK we Włocławku na budynku Urzędu Miasta nie brakowało plakatów promujących to wydarzenie. By promować uniwersytet w naszym mieście zorganizowano nawet spotkanie z dziennikarzami – nie gdzie indziej jak w sali konferencyjnej magistratu. Reprezentanci uczelni wyższych nie kryją oburzenia. – Trzeba dać młodym ludziom wybór – studiowanie we Włocławku lub poza nim – mówi Stanisław Milczarek, dyrektor organizacyjny włocławskiego Wydziału Zamiejscowego WSInf w Łodzi. – Moim zdaniem prezydent nie powinien angażować się w tego typu promocję szkoły spoza Włocławka. – Ta sytuacja budzi wiele emocji – mówi dr hab. Stanisław Kunikowski, rektor Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonimicznej we Włocławku. – Byłoby to bardziej czytelne, gdyby dzień otwarty UMK odbył się poza Urzędem Miasta.

Prezydent Andrzej Pałucki we wspieraniu promocji niewłocławskiej uczelni nie widzi nic złego. Zapowiada, że pomoże każdej szkole wyższej, jeśli zajdzie taka potrzeba. – Przecież nie będę udawał, że odbędzie się to teatrze, hali Ośrodka Sportu i Rekreacji czy szkole i że nie mam z tym nic wspólnego – mówi prezydent. – To jest jakieś nieporozumienie i brak wyobraźni. Przecież Uniwersytet Mikołaja Kopernika stanowi zaplecze dla włocławskich, raczkujących uczelni wyższych, które kształcą na poziomie licencjackim.

Zdaniem włodarza Włocławek powinien czerpać wiedzę i doświadczenie od UMK. Podobnie jak władze toruńskiej uczelni twierdzi, że oferta uniwersytetu jest uzupełnieniem tej włocławskiej w zakresie szkolnictwa wyższego. – Uniwersytet kształci na poziomie magisterskim, doktoranckim. Nie stanowi zagrożenia dla uczelni już istniejących – uważa dr hab. prof. UMK Włodzimierz Karaszewski, prorektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika ds. ekonomicznych i rozwoju. Środowisko akademickie we Włocławku powątpiewa mimo wszystko w to, że prezydentowi zależy na rozwoju miasta. – Powinna być bliższa koszula ciału – mówi Krystyna Niemczyk, rzecznik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. – Gdy prosiliśmy samorząd o wsparcie, to słyszeliśmy, że to zadanie rządu. Teraz okazuje się, że można pomagać bezpośrednio. Mamy nadzieję, że pan prezydent będzie nas wspierał tak samo jak uniwersytet.

Zdaniem uczelni wyższych to studenci stanowią rozwoju miasta, są jego lokomotywą. Gdy wyjadą nie będą wydawać pieniędzy w pubach czy restauracjach, a także zasilać zakładów pracy. Z ich potencjału i portfeli skorzystają inne miasta.

(Joanna Chrzanowska)
27 komentarzy

JRL

Wydział Oświaty Sportu i Turystyki, obdzwaniał wszystkie szkoły z włocławka żeby się stawiły obowiązkowo na te spotkanie.

1 1
ID:19937

absolwent UMK

Obrażnie się na prezydenta Pałuckiego za inicjatywę ściślejszej współpracy z UMK może świadczyć o zaściankowości niektórych osób. Zainteresowani nauką i tak wybiorą lepszą markę niż WSHE możecie być o tym przekonani.

1 1
ID:19939

zibi

A dlaczego miałby tego nie robić skoro w wielu przypadkach nasze szkoły gwarantują jedynie tytuł licencjata. Naturalną koleją rzeczy jest magisterka, którą ma jedynie WSHE i tylko na dwóch kierunkach. PWSZ w ogóle nie ma studiów magisterskich bo taka była idea PWSZ. Szkukacie dziury w całym i nie rozumiecie zagadnienia.

1 1
ID:19940

AAAA

Skończyłem UMK i proszę mi wierzyć, że dobra marka uczelni nie gwarantuje pracy. Liczy się dostosowanie do rynku, a UMK to moloch, który przyjmuje bardzo dużo studentów, ale co się dzieję po skończeniu studiów wiedzą tylko absolwenci?

Powinno się rozwijać PWSZ w kierunku technicznym. Ta uczelnia ma szansę na bycie akademią w niedługim czasie, ale bez wsparcia miasta ta uczelnia się nie rozwinie. Bez rozwoju szkolnictwa wyższego we Włocławku nie będzie rozwoju Włocławka.

Popytajcie się absolwentów UMK gdzie pracują...

1 1
ID:19941

Student

PWSZ zdycha, a nie się rozwija. Biorąc pod uwagę ich podejście do studenta i wykładowców (np. pozwolenie na odejście jednemu z największych w Polsce i znanemu na całym świecie specjalisty od pragmatyki językowej) to ta uczelnia nie ma na nic szans. Dobrze było by mieć porządną uczelnię we Włocławku ale z takim podejściem daleko nie zajdziemy.
Co do UMK to prawda jest taka, że jedzie tylko na renomie jeśli idzie o większość kierunków. Pytanie co skończyłeś, bo te ścisłe są wysoko oceniane.
Jeśli idzie o pracę to uczelnia nie ma znaczenia. Bo chyba żadna uczelnia w Polsce nie przygotowuje faktycznie do zawodu. Pracodawcy od lat na to narzekają

1 1
ID:19944

nobby

w PWSZ najlepszy jest pan z tv uczący przedmiotu, o którym nie ma najmniejszego pojęcia. Pseudo - specjalista - dziennikarz bez zarówno teoretycznych (gość praktycznie nie wie o czym mówi, a jego teorie mijają się z wszelkimi prawidłami zawodu) oraz praktycznych podstaw zawodu (nigdy nie miał nic wspólnego z dziennikarstwem). Więc jak absolwenci jednej czy drugiej szkoły mają mieć dobrą pracę, dobry start, skoro na uczelniach zawodu uczą przypadkowi ludzie, wkręceni po znajomościach? itp itd

1 1
ID:19945

zbuntowany_kaloryfer

W 100% popieram Pałuckiego, że namawia do studiowania na uczelni z prawdziwego zdarzenia. Chełpimy się tymi naszymi szkółkami niedzielnymi, pielęgnujemy miłość własną i kultywujemy patriotyzm lokalny. I nikt jakoś nie odważy się na głos powiedzieć, że te nasze "szkoły wyższe" to takie trochę dziwolągi bez żadnej renomy. Prawda w oczy kole, ale koń jaki jest każdy widzi. Przykra sprawa, ale nic na to nie poradzimy niestety.

1 1
ID:19946

Acadas

W interesie miasta jest rozwój włocławskich uczelni. Tarnowskie PWSZ idzie w kierunku Akademii, czyli będzie można zrobić doktorat. A rozwój toruńskiego UMK nie jest w interesie Włocławka. Dyplom UMK czy WSHE... Na rynku pracy nie ma znaczenia, liczy się doświadczenie. Dyplom uczelni wyższej otwiera tylko możliwość ubiegania się o stanowisko, ale i tak liczy się wiedza i doświadczenie. UMK niestety nie może się dynamicznie zmieniać do potrzeb rynku. Utrzymuje duży stan liczebny na kierunkach bez przyszłości. Ktoś z głową na karku szybko rozwinąłby PWSZ to znacznie bardziej prorynkowej formy. Dzięki temu absolwenci bez problemu mieliby pracę...

1 1
ID:19947

aaa

Czyżby pracownik wydziału?

1 1
ID:19948

absolwent UMK

Markę? Na zlewozmywaku w UK to i tak bez różnicy :P

1 1
ID:19949

obiektywny

Jakiś czas temu przerwałam studia w PWSZ i wyniosłam się z Włocławka. Chociaż zawsze kochałam nasze miasto, to teraz po trzech latach życia i pracy w innym mieście (Warszawa) nie żałuję.

Ludzie często mówią, że nie mają kasy na studia. Ja też nie miałam. Poszłam w stolicy do pracy, aby opłacić sobie studia. Teraz widzę, że dopiero tam zaczęłam się rozwijać. Znajomi pokończyli PWSZ, WSHE i nawet u nas w mieście nikt nie chce ich przyjąć.

Musimy wszyscy w końcu pojąć, że Włocławek nie jest dobrym miejscem dla młodych, ambitnych osób. Niestety...

1 1
ID:19951

student PWSZ i UMK

Jestem absolwentem PWSZ Włocławek obecnie studentem UMK. Za rozwój miasta Prezydent ma u mnie plusa. Poważnie jednak zastanowię się nad głosem w wyborach dla niego za tą "wpadkę" z UMK. Owszem Uniwersytet to nie PWSZ, ale biorąc pod uwagę, że kadra PWSZ większość opiera się na UMK (profesorowie, doktorzy równocześnie wykładają w PWSZ i na UMK) to miasto powinno promować włocławską uczelnie tym bardziej, że studia i tak już wszędzie są rozdzielone na licencjackie i magisterskie. W interesie Włocławka leży więc to by włocławianie swoją drogę akademicką zaczynali we własnym mieście! Uświadamiajmy młodzieży, że PWSZ a UMK na stopniu licencjackim to identyczny poziom naukowy! Ja sobie bardzo cenię początek w PWSZ, dlaczego? Mniejsza uczelnie i bardziej indywidualne podejście do studenta. Mam teraz przewagę nad studentami po licencjacie w UMK bo większość profesorów i doktorów zna mnie z nazwiska a studenci po UMK narzekają, że są tylko numerkami w indeksie.

1 1
ID:19955

Prowincjusz

UMK tak jak większość państwowych molochów uczelnianych wreszcie dba o swoje finanse i walczy o studenta. To ich święte prawo jak i gdzie promują się. Inną, jednak naganną sprawą jest to, że Prezydent Włocławka organizuje im promocję. Tłumaczenie, że mowa tylko o studiach magisterskich to ściema, mało przekonujące wytłumaczenie kontrowersyjnego postępowania. To jest właśnie kompleks małego miasteczka, które nie ma pomysłu jak wspierać swoje zasoby.

1 1
ID:19961

Boguduchawinny

UMK nie stanowi ważnego zaplecza dla "raczkujących włocławskich uczelni". Dba o swoje interesy. Liczy się kasa a nie idea wspierania czegokolwiek. Jak takie rzeczy będą nasze władze szanowne firmowały, to utrzyma się tylko uniwersytet trzeciego wieku.

1 1
ID:19962

Po co ta panika?

Szkoły w naszym mieście są szkołami "drugiego wyboru", oczywiście poza kierunkami magisterskimi na WSHE (najlepszej prywatnej szkole po Rydzyku w regionie) i nie ma się co zaperzać na UMK, który ma pozycje w tabeli pierwszoligowej w Polsce. Oczywiście, UMK jako uniwersytet postrzegany jest przez polskich naukowców jako lepsze technikum zawodowe, gdyż za dużo nauki w nim nie powstaje. Jest jednak szkołą wyższą gwarantującą właściwe standardy nauczania i niestety albo i bardzo dobrze, że znajduje się blisko Włocławka. Powinniśmy zatem współpracować z tą szkołą i czerpać z niej to co najlepsze, wszystko zależy od władz naszych włocławskich uczelni. UMK traktujmy po partnersku a nie jako intruza gdyż niestety ale oni są od nas więksi i mają więcej kadry z tytułem profesora, u nas niestety są jedynie emeryci. Prezydent powinien zatem zaprosić teraz uniwerek z Łodzi, Warszawy i Poznania do prezentacji w naszym mieście, przecież to nikomu nie zagraża.

1 1
ID:19965

Włocławianin

Trzeba dywersyfikować kontakty tym bardziej,że u nas pracują też nauczyciele akademiccy z Łodzi, Poznania, Warszawy. Faktem bezspornym jest, że lepiej mieć własną uczelnię i dobierać dla niej kadry niż wydział zamiejscowy UMK, który w każdej chwili może zostać zamknięty, a my zostaniemy z.. ręką w nocniku.Do UMK wykładać też przyjeżdżają wykładowcy z Warszawy i po drodze jakby "zahaczają" o nasze szkoły. To są ludzie, którzy podróżują w cyklu cygodniowym i każdego dnia są gdzie indziej, przmęczeni, ziewający. Cóż chodzi o pieniądze, a nie o jakość czegokolwiek.

1 1
ID:19973

człowiek bez wyobrażni

Objaśniać prezydentowi miasta, że warto wspierać swoją uczelnię, to naprawdę zadziwiająca historia.To pan prezydent nie ma wyobraźni i zachowuje się jak, nietsety, wielu jego obywateli. Po prostu wstydzi się Włocławka, wstydzi się swojej małej ojczyzny.Wspierać wielkich to nie sztuka.Walczyć o rozwój swoich instytucji to dopiero wysiłek. Po tym poznaje się odwagę i wyobrżnię ojców miasta.

1 1
ID:19974

szydło z worka

Wybieramy władze miasta po to, by dbały o jego rozwój.Już w średnowieczu średnio mądry władca wiedział,że posiadanie własnej uczelni to najbardziej opłacalna inwestycja w lepszą przyszłość swojego grodu.Zabiegał zatem o dobrą kondycję uczelni , przekazując na jej rzecz budynki,włości i inne dobra.Czule ją wspierał i chwalił wszem i wobec...A tak na marginesie - ciekawe ,czy prezydent Bydgoszczy zorganizowałby siłami urzędu w bydgoskim magistracie promocję jakiejkolwiek uczelni spoza miasta.

1 1
ID:19976

Totalna ignorancja

Nie macie pojęcia o tym czym jest wyższa uczelnia i co jest najważniejsze w takiej szkole. Zatem odpowiadam: Najwazniejsi są profesorowie!!!!! Ilu naukowców z tytułem dr hab., czy prof. zw. mieszka w naszym mieście? Czy ktoś zna taką odpowiedź? Ja znam - odpowiedź brzmi - ani jedna, zero!!!!! Zatem potrzebni są ludzie a to nasze miasto niczym ich nie przyciągnie, zatem trzeba je promować żeby chociaż ci na emeryturze tu osiedli lub młodsi przyjeżdżali. Zatem, otwartość władz jest jak najbardziej potrzebna i współpraca w tym zakresie. JEśli ktoś myśli że Włocławej jest sam w stanie prowadzić szkoły wyższe jest w wielkim błędzie. Niestety jesteśmy na łasce miast gdzie żyje kadra profesorska niezbędna do minimów kadrowych na kazdym kierunku stódiów we Włocławku. Prosze zatem osoby, które nie mają pojecia niech się nie wypowiadają i nie przytaczają przykładów rodem z magla lub piekarni.

1 1
ID:19987

Włocławianin

Oj totalna ignorancja przesadzasz. Mamy włocławianina doktora habilitowanego o nazwisku Marian Włosiński.Pracuje on w WSHE. Są też inni ( Wyższe Seminarium Duchowne), także osoby w trakcie habilitacji. Także nie jest tak źle. Pozdrawiam.

1 1
ID:19998

Boguduchawinny

Proszę nie zmieniać wątku. Nikt nie broni UMK ani innym uczelniom promowania się w naszym mieście. Uczelnie włocławskie korzystają z kadry profesorskiej z innych miast. To fakt ale proszę nie podłączać tutaj Prezydenta jako pomagającego w poszukiwaniu kadry, bo tak to można odczytać. A prawdą jest, że nie pomagał, nie pomaga i jak można się domyślać, pomagać nie będzie. Nie ma żadnego wytłumaczenia dla tego co się wydarzyło w urzędzie miasta.

1 1
ID:20000

zatroskany obywatel

Naturalnie,że potrzebna jest przezde wszystkim kadra.W tej kwestii władze Włocławka też mogą wykazać się inicjatywą i daleko idącą pomocą.Wiedzą też jak to zrobić.Potrzebna jest zatem dobra wola, zrozumienie i wizja rozwoju miasta.Przeszkadzają jednak włocławskie partyjniackie drobne, krótkotrwałe interesy.Inne miasta sie rozwijają.U nas najważniejsze jest kto jest autorem inicjatywy. Nawet najlepszą inicjatywę dla miasta przeciwnicy polityczni zaduszą w zarodku.Jest okazja, aby w zbliżajacych się wyborach samorządowych wybierać światłych ludzi a nie partie i ich etatowych marnych działaczy.

1 1
ID:20003

maks

zgadzam się z "zatroskanym obywatelem",wystarczy przypomnieć w jakich bólach powstawała PWSZ.Lobby WSHE oraz Włocławskiego Towarzystwa Naukowego,wszelkimi sposobami starały się,aby niedopuścić do utworzenia PWSZ.Podczas gdy w mniejszych miastach tworzono PWSZ,to we Włocławku proces ten przeciągał się na wiele lat.Włocławek będąc miastem wojewódzkim,również nie potrafił wykorzystać szansy w zakresie szkolnictwa wyższego.Jedyną ponad maturalną szkołą było dwuletnie Studium Nauczycielskie.które w latach 80-tych likwidowano,w zamian powołano Kolegium Językowe.W innych miastach,takich jak Siedlce,Słupsk,bodajże i Bydgoszcz,powołano Wyższe Szkoły Pedagogiczne.które są teraz akademiami,a w Bydgoszczy uniersytet.Jak widać Włocławek pozostaje zawsze w tyle,nawet pośród mniejszych lub równorzędnych miast.

1 1
ID:20010

Kadra z seminarium

Poczytajcie sobie artykułuy o habilitacjach w Rużemberoku na Słowacji gdzie wasz Włosiński ją zrobił. Śmiechu warte. A czego profesorowie z seminarium mogą uczyć? Etyki? Prawa kanonicznego? Prosze nie być żałosnym. nie wiecie na czym nauka polega i w jaki sposób funkcjonuje szkolnictwo wyższe. Veritas et libertas!!!!!

1 1
ID:20016

vena

Bydgoszcz oddała swoją uczelnię medyczną Toruniowi,więc akurat argument o Bydgoszczy nie trafiony.Co do samej promocji,to nawet bez niej ,prawda jest taka,że PWSZ/WSHE/WSInf nie stanowią żadnej konkurencji dla UMK.Każdy maturzysta z dobrym wynikiem na maturze będzie chciał iść na bardziej renomowaną uczelnię. Dopiero w przypadku niedostania się opcja pozostania na licencjacie we Włocławku jest brana pod uwagę.Jedno muszę przyznać jako studentka UMK- uczelnia traktuje swoich studentów jak masę.UMK jest jak urząd,który ma swoje przepisy,regulaminy,układy międzykatedralne i jest mało elastyczna na potrzeby studentów.Na pewno mniejsze uczelnie to większa uwaga skupiona na potrzebie studenta,co widzę w porównaniu ze znajomymi studentami z Włocławka.Druga sprawa-są kierunki na UMK,których we Włocławku nigdy nie będzie-prawo,wydział lekarski,chemia i fizyka.Czemu uczelnia w sąsiednim mieście nie ma szukać chętnych na studia u nas na właśnie te kierunki ?Po trzecie- ludzie,zwłaszcza młodzi,nie kierują się tym,co mówi władza,więc akurat argument o osłabianiu pozycji miejscowych uczelni jest jak najbardziej nie trafiony. Największy wpływ na wybór będą miały wyniki rekrutacji i zasobność portfela przyszłego studenta.Uważam,że cały wrzask o nic.

1 1
ID:20034

Vega

Do Veny. Jeśli jesteś kobietą to widać, że mądrą. Umówił bym się z Tobą, co Ty na to?

1 1
ID:20036

aaa

Młodzi...DOŚWIADCZENIE. To jest najważniejsze po skończeniu studiów. Dyplom UMK już na rynku nie ma takiego znaczenia. Róbcie szkolenia/kursy (projekty unijne), pracujcie społecznie, działajcie w organizacjach i znacznie szybciej po tym znajdziecie pracę niż po skończeniu UMK. Skończyć dziś nawet UW to nie problem. Molochom uniwersyteckim zależy na dużej liczbie studentów, ale tylko naiwniak może sądzić, że dyplom UW czy UJ otwiera drzwi w każdej pracy... Poobserwujcie ogłoszenia o pracę w urzędach centralnych. Są tam listy kandydatów. Spójrzcie sobie jakie uczelnie kończą. Zdarzają się zagraniczne, a mimo to nie dostają się... Uczelnia już nic nie znaczy. Pracodawcę obchodzi czy dasz sobie radę z zadaniem, a nie to przez kogo masz podpisany papierek.

Prezydent powinien dbać o rozwój PWSZ, bo to jest to co zaprocentuje rozwojem Włocławka. Choćby miejsca pracy dla wykształconych Włocławian.

1 1
ID:20052


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA