WWS pyta o Browar B

Jednym z tematów poruszonych na konferencji prasowej Włocławskiej Wspólnoty Samorządowej były niejasności związane z budową Browaru B.

Włocławska Wspólnota Samorządowa wystosowała pisma do UM, za pomocą których chciała uzyskać odpowiedzi na kilka nurtujących ją pytania dotyczące centrum rozrywki Browar B. Jan Stocki twierdzi, że zadane pytania prawdopodobnie nastręczyły dużo problemów. - Nie otrzymałem odpowiedzi na zadane pytania, otrzymał za to Janusz Dębczyński, w których czytamy m.in. że Urząd Miasta to nie Archiwum X i że każdemu kto uważa, że w UM panuje atmosfera wiedzy tajemnej, z pewnością uchylimy rąbka tajemnicy. - powiedział Jan Stocki, cytując momentami pismo urzędowe.

Przypomnijmy: spór toczy się o Browar B, a dokładniej o przyległą działkę zajmowaną przez państwa Maciejewskich, którzy prowadzą na niej działalność gospodarczą.

- Pan prezydent Horonziak twierdzi, że państwo Maciejewscy właściciele hurtowni rybnej nie zgadzają się na rozwiązania polubowne, nie zgadzają się na proponowane przez Urząd Miasta miejsca, gdzie mogliby prowadzić hurtownię. Wcale tak nie jest, Ci Państwo chcą polubownych rozwiązań nawet zgadzają się na niektóre rozwiązania, niestety wtedy pojawiają się inne sprawy. Pan prezydent Horonziak po zaproponowaniu lokalizacji powiedział właścicielom "to teraz wystąpcie do przetargu o działkę", a przecież miała być to zamiana nieodpłatna. Innym dobrym miejscem, na które zgodzili się włocławscy przedsiębiorcy miała być działka przy ul. Stodulnej. Niestety jak się okazało prezydent Horonziak bardzo niekompetentnie zaproponował działkę, która jest w posiadaniu trzech właścicieli. - dodaje Jan Stocki.

Wiceprzewodniczący pyta dlaczego projekt Centrum Rozrywki Browar B nie został przedstawiony radnym rady miasta? nie został przedstawiony do konsultacji środowiskowo-kulturalnej?, dlaczego wmawia się, że jest to Projekt Regionalnego Programu Rewitalizacji?, dlaczego większość centrum będzie przeznaczona pod usługi gastronomiczne i wynajem?, dlaczego zamiast Browaru B pieniądze unijne nie zostaną przekazane na budowę basenu?, kto poniesie konsekwencje, jeśli ze względu na niedotrzymanie terminów wykupu działek, utracone zostałoby unijne dofinansowanie? jakiego rodzaju byłyby to konsekwencje?, prezydent Horonziak powołuje się na badania prowadzone wśród mieszkańców Śródmieścia. Jakiego rodzaju były to badania, jaki był ich zakres i jakie wyniki? Czy opinia publiczna może je poznać, a jeśli nie – to dlaczego?, co stanie się z zajęciami tanecznymi prowadzonymi przez Włocławskie Centrum Kultury dla ok. 350 osób (dzieci i młodzieży)? Czy Browar B zapewni im możliwość kontynuacji tych zajęć?, czy dzięki powstaniu Browaru B miasto zyska wyposażoną w odpowiednie zaplecze salę widowiskową większą niż obecna w WCK?, czy władze miasta uważają, że sytuowanie instytucji kultury w najbardziej zdegradowanej części Śródmieścia to najlepszy pomysł i najbezpieczniejsze rozwiązanie dla korzystających z niego w przyszłości dzieci i młodzieży?
Stawianych pytań i wątpliwości pod adresem prezydenta Horonziaka dotyczących Browaru B jest bardzo dużo. Wiceprzewodniczący WWS proponuje wspólne spotkanie w celu wyjaśnienia spornych kwestii i uzyskania konkretnych odpowiedzi na zadane pytania.

Prezydent Arkadiusz Horonziak ripostuje na wszystkie stawiane zarzuty i mówi, że w niedługim czasie zrobi konferencję prasową, na której wyjaśni wszystkie niejasności i odpowie na wszystkie zadane pytania dotyczące realizacji Centrum Rozrywki Browar B. 
- Przed wrześniem 2008 roku zaproponowaliśmy państwu Maciejewskim pięć lokalizacji do wyboru, niestety żadna z propozycji nie została przyjęta. We wrześniu 2008 zrealizowaliśmy prawo odkupu, które 5 lat wcześniej ktoś przezornie wpisał do aktu notarialnego, że miasto w ciągu pięciu lat ma prawo odkupu nieruchomości przy ulicy Łęgskiej. Sprawę skierowaliśmy do sądu i sąd przyznał kwotę odkupu. Państwu Maciejewskim oprócz przyznanych pieniędzy za odkup nieruchomości przyznane zostały pieniądze za poniesione koszty remontu. Wszystko wycenił biegły sądowy na kwotę około 670 tys złotych. Myślę, że Jan Stocki nie do końca jest zorientowany w całej sprawie stąd niejasności. Aktualnie wygląda to tak jakbyśmy my mieli oddać naszą działkę za naszą działkę i jeszcze mielibyśmy dać pieniądze. - powiedział Arkadiusz Horonziak.

- 26 kwietnia Rada Miasta przyjmowała sprawozdanie z realizacji za lata 2007-2010 gdzie głównym tematem był Browar B. Rada przyjęła to stosunkiem głosów 20 za, 1 przeciwny. Tak więc cały WWS głosował za przyjęciem, więc ja się pytam jak ma się tu stwierdzenie, że radni nic nie wiedzą? WWS twierdzi że Browar B nie jest włączony w rewitalizację, LPR to jest priorytet 7.1, a to jest segment 7.2 Rewitalizacja Obiektów Poprzemysłowych i Powojskowych. Jest to rewitalizacja tylko w innym segmencie i nie ma możliwości wzięcia tych pieniędzy i przeznaczenia ich na basen, gdyż jest to inna oś i inne budynki mogą być rewitalizowane. Na nic innego we Włocławku tych pieniędzy z tego programu nie można było przeznaczyć. Jest to jedyny obiekt, który kwalifikuje się do tego programu. Kwestia gastronomii w Browarze B, o której mówi jest nieprawdą, gdyż w Centrum Rozwoju będzie tylko mała kawiarenka. - wyjaśnia Arkadiusz Horonziak
10 komentarzy

co za ludzie?

Znów nic nie wiedzą i greka udają. Utrzymujemy takich ... za nasze pieniądze a Ci całe lata siedzą w Urzędzie Miasta i nic nie wiedza i składają zapytania przez media. Przecież to paranoja. Radny ma prawo wglądu we wszystkie dokumenty miasta i nie musi do tego mediów używać!!!

1 1
ID:20282

Siostro Basen

WWS akurat tu ma rację - budowa basenu mogła być podpięta pod rewitalizację zamiast Browaru B. Słodowo leży zresztą na terenie objętym rewitalizacją i Horonziak miał czas żeby dać sobie spokój z browarem skoro nie pozyskał działki i mógł nie brnąć w to dalej, a nie próbować wydzierać działkę na siłę i się procesować. Co ciekawe na Słodowie leży zapuszczony odkryty basen sprzed lat, obiektów do rewitalizacji i przebudowy nie brakowało. Komentujący "Co za ludzie" niech się sam dokształci, bo jest różnica pomiędzy zapytaniem, a pytaniem. Zapytanie to nie pytanie o drogę, tylko wezwanie do określenia oficjalnego stanowiska. Dokumenty miasta w sprawie Browaru B zawierają takie bzdury, że włos się jeży na głowie. Zamiast rozwiązywać cokolwiek dowodzą tylko tego, że Browar B próbuje się wybudować za wszelką cenę, nic sobie nie robiąc z obowiązującego prawa. Właśnie po lekturze dokumentów okazało się, że urzędnicy żeby uprościć sobie życie zaczęli dzielić skórę na niedźwiedziu i rozporządzać kompletnie cudzym majątkiem, co jest nie tylko bezprawne, ale wręcz śmieszne. I nie mówię tu o działce państwa M. - odkup tej działki to jest tylko wierzchołek góry lodowej. Nie wiedziałem, że takie numery odchodzą w Urzędzie Miasta Włocławek, na prawdę szczerze się uśmiałem, w co drugiej wsi jest lepiej z praworządnością niż tutaj. Skoro Horonziak to wszystko teraz autoryzuje twierdząc, że wszystko jest w porządku, to jak to o nim świadczy? I niech się nie wykręca Radą Miasta, bo faktycznie radni dali mu szansę i głosowali nad przyjęciem Lokalnego Programu Rewitalizacji z Browarem B, ale radni nie realizują tej inwestycji. To już jest jego problem, że sobie z browarem nie radzi.

1 1
ID:20283

Zrozumcie ludzie

WWS i PiS nigdy nie ma racji tylko zamęt sieje i dżumę w całym mieście. Nie dotykajcie ich bo się zarazicie!!!!!!!!!

1 1
ID:20285

Włocławianiuuniuś

Siostro Basen, poczytaj sobie Indykatywny wykaz indywidualnych projektów kluczowych współfinansowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2007-2013 - Uchwały Nr 75/964/07 Zarządu Województwa Kujawsko - Pomorskiego z dnia 14 listopada 2007 r. Był tam basen?, chłopcze kasę dają na coś co nie ma przynosić dochodu tylko służyć ludziom, a w tym przypadku nam Włocławianom. Poza tym tych basenów jak liczyłem to z 4 miało powstać w tym czasie: 2 wybudowane przez ekipę PO-PIS-u i 2 wybudowane przez murgabich tego miasta Pana Andrzeja i Krzysia tylko nie mylić z Kukuckim ale Grządzielkiem. Po chorobę 5-ty miało jeszcze stawiać Małżeństwo H.?
Osobiście pomysł mi się podoba, bo nie ma warunków obecny WCK na taką ilość dzieciaczków aby pomieścić, oraz otworzenie skrzydeł Pani Piechockiej którą bardzo lubię aby rozwinęła działalność Galeryjki Naszej. Koncepcje jaką oglądałem przewidywała powierzchnie ok. 6 000 m2 co jest dwa razy tyle na której obecnie działa WCK + Galeria. Z projektem hmmm.. nasz Artysta Projektant się nie popisał ale cóż Fajne budynki są, nie da ich się rozebrać ale wydobyć to ładną architekturę którą na Celulozie już obrócili w POLE, bo tego Państwo z centrali rybnej chcą, widać to było przez 10 lat, bo tyle są chyba właścicielami, a wcześniej zarządzającymi.
Sumując wszystkie plusy, coś fajnego by powstało. Ale do tego trzeba wszystkich chętnych, bo Pan H. to może jedynie przyjąć i przekazać polecenie zwolnienia Pana Kukiełczyńskiego, który jako Menadżer moim zdaniem wraz ze wspaniałymi pomysłami Pani Piechockiej zmienili by troszkę kulturę Włocławka, szkoda że nie da się zmienić radnych którzy nonstop negują wszystko co się dzieje w tym Mieście. Ale nie wszyscy zapewnie są tego zdania, rozumiem.
A propos do wykształconego Siostro Basen - to jest rewitalizacja obiektów poprzemysłowych działanie 7.2 a nie 7.1 rewitalizacja dzielnic miasta.

1 1
ID:20286

Siostro Basen

Włocławianin, rewitalizacja to nie tylko termin formalny, ale przede wszystkim przywracanie do życia. Ja nie piszę o sytacji na teraz, bo teraz już wszystko stracone, tylko o decyzjach z 2007 roku. Z dzisiejszej perspektywy widać, że zaufanie H., że wybrnie z konfliktu z M. (od 2007 roku!) to był katastrofalny błąd, można było wybrać inny obiekt do rewitalizacji w ramach 7.2. Gdyby było wiadomo, że zamiast dogadywać się z M. miasto będzie sobie z nich kpić i próbować załatwić sprawę siłą, to wybranoby inny projekt w innym miejscu. Nikt nie mówi, że basen należało podpiąć pod finansowanie z działania 7.2 i nikt nie mówi, że należy całkowicie zrezygnować z nowego centrum kulturalnego. Bez sensu było jednak zgłaszanie projektu bez wyprostowanych spraw własnościowych. Zgadza się, że hurtownia rybna to nie jest działalność godna browaru Bojańczyka, ale świętym oburzeniem i szczuciem na ludzi się tego nie naprawi.

1 1
ID:20289

Włocławianiuuuniuś

Siostro, myślę że w jednym się zgadzamy, pomysł dobry?
Co do pojęcia Rewitalizacja, to jest mały kamyczek - stworzyć warunki dla dzieciaków aby miały gdzie spędzać czas i wykształcić ich cechy charakteru, bo rodzice szczególnie z tego obszaru nie bardzo przykładają ręki do tego, przepraszam jeśli kogoś obraziłem. Lokalizacja - to dużo punktów ze strony Marszałka za zaistnieniem takiego obiektu. Wiem że można by było wybrać inny obiekt ale jaki? zresztą przy takim burdelu jaki panuje z własnościami to nie wiem ale może z 50 lat upłynie zanim wszystko będzie wyprostowane. Przykładem jest Stodólna 80 - więzienie carskie, która została sprzedana za grosze, zadłużona za dwu krotną wartość a lada dzień zawali się zabijając nie daj boże niewinnego przechodnia. Właściciel jakaś firma mieszcząca się w mieszkaniu itd. która nie istnieje. Czy choć jeden radny oprócz Horonziakowej i Sieraczkiewicza zainteresował się tym?, NIKT - łącznie z prezydentem Andrzejem.
Z pośród 5 składających o dofinansowanie dostało dwóch, czemu tak mało wniosków złożone przez Włocławian, nie wiem, wiem ino że lwią część zawsze zgarnia facet w sukni, który powie na kogo glosować albo zrobi z nim sobie fotkę. Może nie jest to dużo 700 tys. ale co roku nawet i na 20-tu wnioskodawców - coś się zmieni, nawet i estetycznie. Miło mieszkać w ładnej kamienicy, znam to troszkę od kuchni, jest jak jest.
Dużo by pisać, ale te kamyczki - drobne rzeczy, to dla mnie jest Rewitalizacja - nasza włocławska, i państwo H. mogą tyle co Soboleski, Mazierski,... ale coś robią, bo ze smutkiem przyznam inni tylko przed kamerami.

1 1
ID:20290

Olga

Znowu z Pisu - Stocki ma coś do powiedzenia jak zawsze sprzeciw , Panom z Pisu i WWS dziękujemy mamy nadzieję że w wyborach do rady miasta polegną byłoby Super
Może PIS postawi jakiś program , może Zboniu pismo jakieś napisze i tak PI I WWS ma nas mieszkańców głęboko w d....

1 1
ID:20294

Towarzysz

Pan Janusz D. jako stary towarzysz powinien zdawać sobie, że wspólnym czynem dobro ogółu. Co za demagogia, były PZPR-owiec (czerwoną książeczkę jeszcze ma) z noworodkiem Prawicy do koryta razem się pchają.
Mają jakiś pomysł na tumska i łęgską? On wogóle nie maja pomysłu.
Jeden chce zostać inżynierem Generalnej Derekcji Dróg i Autostrad , drugi Architektem-konstruktorem-konserwatorem-kosztorysantem-strategiem w jednym?

1 1
ID:20299

Krisss

Pan Dębczyński już tyle czasu pracuje w UM, że sam powinien znać odpowiedzi na te pytania bo inaczej jak kompromitacje i to któryś raz z rzędu tego nazwać nie można. Brakuje mi tam jednego pytania a mianowicie: Kto rozparcelował i posprzedawał na kawałeczki ten cały obiekt zamiast postarać się o pomysł i fundusze unijne po to by uporzadkować cały ten bałagan i uratować od zapognienia ten zabytek z korzyścią dla miasta i mieszkańców?.
Siostro basen Słodowo nie leży na terenie objętym rewitalizacją (postudiuj LPR). Wszystkie inwestycje wiążą się z wywłaszczeniem czy odkupem działek (począwszy od przebudowy jedynki po budowę basenu) i twój argument to żaden argument. Prawo daje możliwość odwołania i nikt nikomu tego nie zabraniał więc nie wiem o czym ty piszesz. Nie oznacza to też, że mamy odmawiać sobie funduszy UE i inwestycji bo będzie jakiś kowalski co notorycznie będzie upierał się na nie bo nie. Basen o którym mówisz jest tak nisko położony, że jego wykorzystanie wraz z możliwością budowy parkingów itp. jest nie możliwe z racji na wysoką falę dlatego UM zdecydował się na budowę basenu w rejonie ulic Szpitalna/ Wysoka. Browaru B nie trzeba budować co najwyżej przebudować i odrestaurować bo on już stoi i to w opłakanym stanie bo tak dbali o niego dotychczasowi właściciele i poprzednie władze. Inwestycja jest zgodna z obowiązującym prawem bo gdyby tak nie było to byśmy środki już dawno stracili a przedewszystkim w ogóle ich nie dostali. Sąd jest tutaj najwyższym prawodawcom. Jeżeli chodzi o koszty odkupu to jedną decyzję już podjął i niedopatrzył się naruszenia prawa. Wszystko jest już załatwione tylko chodzi właśnie tylko i wyłącznie o tą jedyną działeczkę i cenę. Nie powołuj się na LPR i nie pisz bo tu akurat mają rację bo LPR bez obligacji byłby rzeczą nierealną. Do przebudowy Browaru B. jeszcze potrzebny był tzw. Wkład własny czyli obligacje bo działa to na zasadzie naczyć połączonych. Pan Dębczyński nie głosował akurat za przyjęciem punktu o obligacjach

1 1
ID:20331

Krisss

Nad LPR głosowali na tak bo musieli. Pół roku cyrki robili, wykreślili z rewitalizacji plac Wolności (wogóle i pod żadna postacią) i gdyby było inaczej to po prostu znowu byłaby kompromitacja a z drugiej strony nie chcieli też zaprzepaszczać sobie szansy na realizacje tej samej inwestycji w przypadku wygranych wyborów. Przypominam tobie, że LPR za poprzedniej kadencji okazał sie bublem prawnnym a ten basen mógłby powstać na zasadzie PPP ale większość radnych się na to nie zgodziła więc żale pt. Można było to zrobić tak by mniej obciążać budżet i na coś innego wydać te pieniądze kierujesz chyba nie w tą stronę co trzeba. Basen i tak będzie budowany a ty proponujesz rozwiązanie zamiast dwóch inwestycji jedną co jest właśnie śmieszne. Druga sprawa to taka, że radni przyjęli sobie LPR z Browarem B. tylko, że trójka z nich po kryjomu pojechała do marszałka z prośbą o przesuniecie tej inwestycji obok rewitalizacji bulwarów na następną kadencje tak im zależało na przyśpieszeniu realizacji tej inwestycji i całego LPR. Fundusze UE to fundusze celowe i nie ma czegoś takiego jak zamiast. Nie ma drugiego browaru B. we Włocławku. Jest to obiekt jedyny tego typu w mieście i o takiej historii i architekturze. Jak chcesz żeby raz na zawsze zostały z niego gruzy i cegła u kogoś na półce jak z celulozy to po prostu to napisz a nie wymyślasz nierealne rzeczy. Kpią sobie ci którzy zrobili tą konferencje bo sami ta sprawę bardzo skomplikowali a z całej sytuacji wynika tyle, że państwo M. porozumienia nie chcą i mają wygurowane warunki i na litość nikogo nie bierz.

1 1
ID:20332


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA