Kandydat na prezydenta uważa, że edukacja i wychowanie jest jednym z najważniejszych zadań, które powinien zapewnić samorząd. - Rodzice powinni mieć pewność, że wysyłając dzieci do szkół, będą one bezpieczne. Powinno się zapewnić odpowiednią ilość miejsc w przedszkolach, w zależności od zapotrzebowania - powiedział Andrzej Kazimierczak.

Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Włocławka, będzie chciał przekształcić szkolnictwo zawodowe tak, aby przygotowywało ono kadrę na miejscowy rynek pracy tak, aby mogli znaleźć pracę. Andrzej Kazimierczak będąc prezydentem zapewnił, że nie będzie głuchy na potrzeby pracowników oświaty i rodziców dzieci. - Jestem pewien, że ja jako prezydent różnego rodzaju pism niezadowolenia dotyczących rozwoju oświaty mieć nie będę, gdyż dialog z nauczycielami i rodzicami jest obowiązkiem prezydenta. Uważam, że prezydent powinien wychodzić z inicjatywą i wysłuchiwać co jest potrzebne w placówkach i jakie są oczekiwania - powiedział Andrzej Kazimierczak.

Włocławska Platforma Obywatelska uważa, że priorytetem dla Włocławka jest to, aby stał on się centrum kształcenia zawodowego na poziomie średnim i wyższym. - Chcemy stworzyć z Włocławka centrum kształcenia zawodowego. W oparciu o przedsiębiorstwa, zakłady i małe firmy na bazie włocławskiego szkolnictwa stworzyć nie tylko warunki rozwoju dla młodych ludzi, ale również dla regionu. - powiedziała Domicela Kopaczewska.

- Ściągając inwestorów i rozwijając przedsiębiorczość Włocławka, nowe firmy będą potrzebowały kadry. Chcemy stworzyć takie warunki, żeby przedsiębiorcy, wykwalifikowanych pracowników szukali i mogli znaleźć na włocławskim rynku. - powiedział Andrzej Kazimierczak.

Platforma Obywatelska chce, aby we włocławskiej oświacie zaistniał twórczy dialog, poprzez który prezydent miasta wspólnie z dyrektorami szkół i urzędami pracy stworzą podwaliny do elastyczności kierunków kształcenia.