Do jednego ze zdarzeń doszło tuż po godz.1.00 w nocy, w sobotę, w m.Ludwinowo. Jak ustalili policjanci kierowca fiata seicento nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na lewe pobocze i dachował. Autem podróżowało jeszcze dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat. Niestety na skutek wypadku zmarł 20-letni pasażer auta, drugi doznał ogólnych potłuczeń.
Jak ustalili mundurowi kierowca był nietrzeźwy. 20-latek miał w swoim organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Jego kariera kierowcy zakończyła się dozorem policyjnym.

Tego samego dnia, kilkanaście godzin później doszło do kolejnego tragicznego w skutkach wypadku. Kierowca fiata 170 potrącił pieszego, 33-letniego mężczyznę idącego jezdnią.
Niestety na skutek odniesionych obrażeń kilka godzin później mężczyzna zmarł. Bezpośrednio po wypadku 17-letni kierowca fiata 170 odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało miał nie lada powody- nie dość, że jechał autem w stanie nietrzeźwym (miał 1,36 promila), to mimo swego nastoletniego wieku miał już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na dwa lata. Być może dopiero to tragiczne doświadczenie wpłynie na zdrowy rozsądek młodego kierowcy...

Sobota okazała się również feralnym dniem dla kierowców samochodu volvo i forda mondeo.
Kierujący volvo wyjeżdżając z drogi gruntowej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu dla jadącego krajową jedynką forda mondeo. Zarówno 34-letni kierowca volvo jak i 36-letni kierowca forda doznali ogólnych obrażeń. Straty w pojazdach to około 80.000 złotych.