Władze miasta odpierają wszystkie zarzuty opozycji i wyjaśniają, że wszystko mają pod kontrolą, miasto jest w dobrej kondycji finansowej i nie ma mowy o tak dużym zadłużeniu, jakie podaje opozycja i gazeta Rzeczpospolita.
Pieniądze z obligacji nie będą przeznaczone na bieżące opłaty. Środki te miasto chce wydać na ważne i kluczowe inwestycje.
Władze miasta odparły również doniesienia o planowanej 100% podwyżce podatków, o których mówiła opozycja.
- Są to absolutnie bzdury. Nie ma takiej możliwości i nikt sobie nie może na takie coś pozwolić. Zakładane zwiększenie przychodów w przyszłym roku, oparte jest na zasadzie refundacji środków unijnych i założenie wzrostu dochodów oparte jest na tym, że będziemy otrzymywać zwroty środków, które dzisiaj wykładane są na wykładanie projektów - powiedział Jacek Kuźniewicz.
Dzięki funduszom z Unii i zaciągniętym kredytom Włocławek nie miałby wyremontowanego odcinka drogi krajowej nr. 1, nowych Orlików, Inkubatora Przedsiębiorczości, Parku Przemysłowego i kilku innych przedsięwzięć. Z pieniędzy samorządu takie inwestycje nie mogłyby powstać.
- Żaden włocławianin nie będzie obciążony spłatami kredytów, które zaciągnęło miasto - zapewnia Jacek Kuźniewicz
Stanisław Waworzonkoski zadaje pytanie, czy lepiej byłoby nie korzystać ze środków unijnych tak, aby wskaźniki zadłużenia wyglądały ładnie, nie były duże i nie byłoby się wtedy do czego przyczepić.
Przewodniczący Rady Miasta twierdzi, że miasto w roku 2012 z relacji dochodów i wydatków można będzie zanotować dodatni wynik finansowy w granicach 2mln złotych.
- Rocznie za zaciągnięte wieloletnie kredyty i obligacje wydajemy około 25-30mln złotych. Jesteśmy miastem bezpiecznym, które w ciągu kilku lat zdecydowanie obniży procent zadłużenia i wykorzysta te środki, które są okazją jakie stwarza Unia - powiedział Stanisław Wawrzonkoski.
Krzysztof Kukucki uważa, że wskaźnik spłat zadłużenia, czyli część budżetu, która jest przewidziana na obsługę bieżącą zadłużenia wynosi 2,99% przy 15% na jakie ustawa zezwala.
Według najnowszych danych z dnia 28.03.2011r. zadłużenie Włocławka wynosi 36,76%.