Do pierwszej kolizji drogowej z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w sobotę w miejscowości Siemnówek (gm. Lubraniec). 22-letni kierowca opla na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym daewoo. Po przeprowadzonym badaniu trzeźwości kierowców okazało się, że sprawca 22-latek prowadził pojazd mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

W tym samym dniu w godzinach wieczorowych policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji w Jarantowicach (gm. Choceń). Na miejscu okazało się, że kierujący VW podczas manewru omijania stojącego pojazdy marki VW uderzył w tylny zderzak i odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowany zapamiętał numery rejestracyjne, dzięki czemu policjanci po kilkunastu minutach dotarli do sprawcy kolizji. Po przewiezieniu do komendy 32-letni sprawca został poddany badaniu, które dało wynik prawie 4 promile alkoholu. Mężczyzna swoje zachowanie o odjechaniu tłumaczył strachem przed ewentualnymi konsekwencjami.

Kierowcom za prowadzenie pojazdu mechanicznego grozi do 2 roku pozbawienia wolności, a rowerzystom do 1 roku. Natomiast sprawcy zdarzeń drogowych odpowiedzą dodatkowo za spowodowanie kolizji i grozi im grzywna do 5 tys. złotych.