O odnawialnych źródłach energii

W Polsce wzrasta wykorzystanie energii ze źródeł odnawialnych. Państwo skutecznie zachęca do niej przedsiębiorców, gwarantując im pierwszeństwo w przyłączeniu do sieci czy zwolnienie z opłat. Z drugiej strony rozwój energetyki opartej o źródła odnawialne ogranicza szereg nieprawidłowości po stronie ministerstw i instytucji odpowiedzialnych za branżę energetyczną.

Odnawialne źródła energii (OZE) - wykorzystujące w procesie przetwarzania np. siłę wiatru, promieniowanie słoneczne, spadki rzek czy energię pozyskiwaną z biomasy - cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Od 1 stycznia 2008 do 31 marca 2011 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wydał przedsiębiorstwom 418 koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej z wykorzystaniem OZE.

W 2010 r. udział energii elektrycznej z OZE w całkowitym zużyciu energii elektrycznej w Polsce był prawie trzy razy większy niż w 2005 roku. Wzrost ten nastąpił głównie w latach 2007-2010 i miał związek z mechanizmem tzw. zielonych certyfikatów (czyli świadectw pochodzenia energii elektrycznej), zachęcającym do inwestowania w odnawialne źródła energii. Przedsiębiorstwa decydujące się na wykorzystanie energii ze źródeł odnawialnych mogą liczyć na wiele korzyści, jak np. niższe o 50 proc. koszty przyłączenia do sieci, pierwszeństwo w świadczeniu usług, zwolnienie z opłat koncesyjnych, podatku akcyzowego czy opłat za świadectwa pochodzenia energii elektrycznej.

Polska promuje rozwój odnawialnych źródeł energii m.in. poprzez programy pomocowe dla inwestorów, oferowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). W tym kontekście NIK negatywnie oceniła efektywność i gospodarność działań NFOŚiGW. Fundusz nieprawidłowo wykorzystywał środki pochodzące z opłat zastępczych i kar pieniężnych. Zgodnie z przepisami środki te powinny być w całości przeznaczone na wspieranie rozwoju OZE. Tymczasem Fundusz wykorzystał na ten cel niecałe 22 proc. z całej kwoty (2,8 mld zł), i to głównie poprzez zobowiązania wynikające z umów o dofinansowanie i udzielone promesy pożyczek w latach 2008-2011. Środki faktycznie wypłacone na rozwój OZE wyniosły zaledwie 3,9 procent. Ponadto wymagania stawiane inwestorom w tym Programie były zbyt wysokie i powodowały odrzucenie większości wniosków o dofinansowanie. Wnioski rozpatrywano zbyt długo, a warunki finansowe były mało atrakcyjne.

NFOŚiGW, jako beneficjent opłat zastępczych i kar pieniężnych w zakresie OZE i ochrony środowiska, nie sprawdzał, jakie kwoty wpływały na jego konto. Nie kontrolował też poziomu ściągalności należnych opłat i kar. Z kolei Minister Środowiska nie sprawował należytego nadzoru nad działalnością NFOŚiGW. Nie reagował na niski stopień zaangażowania przez Fundusz środków przeznaczonych na wsparcie rozwoju odnawialnych źródeł energii elektrycznej. Dopiero w 2011 r. wprowadzono nowe regulacje, mające poprawić zarządzanie finansami, sprawozdawczość i proces planowania Funduszu.

NIK pozytywnie oceniła działania Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w zakresie wspierania OZE w latach 2008-2011. Jednak zaledwie 15 proc. budżetu wykorzystano na udzielenie pomocy finansowej dla inwestorów, bo wnioskodawcy albo nie spełniali koniecznych warunków, albo sami wycofywali wnioski z powodu zaniechania inwestycji, albo znajdowali wsparcie gdzie indziej na korzystniejszych warunkach. Zdarzało się też, że inwestorzy nie brali pod uwagę opinii i analiz, zgodnie z którymi np. niemożliwe było wybudowanie elektrowni wiatrowej na danym terenie ze względu na dobro środowiska.

Minister Gospodarki wywiązał się z większości zadań związanych z OZE określonych na lata 2008-2010. Z drugiej strony prace w Ministerstwie Gospodarki nad nowymi przepisami regulującymi wytwarzanie energii z OZE były opóźnione i nie zostały sfinalizowane do czasu zakończenia kontroli.
Źródło: NIK
3 komentarze

?????

To może niech napiszą o tym złomie wiatracznym który od kilku lat zalewa Polske -tak jak stare samochody .Do tych wiatraków podobno nie produkują już części i dlatego Niemcy się ich pozbywają w ramach programu unijnego -sprzedaj do Polski a my ci jeszcze dopłacimy .

1 1
ID:42809

!!!!!

Niemcy zaczynali podobnie jak my, Polacy. Pierwsza elektrownia wiatrowa postawiona w północnych Niemczech niedaleko miejscowości Niebull, i była to używana elektrownia duńskiej produkcji.
Od kilku lat prowadzony jest na terenie Niemiec program "repowering",
który daje możliwość zwiększenia mocy przyłączeniowej danych farm wiatrowych.
Druga aspekt całego programu, to resurs maszyn, tamtejsze przepisy regulują to w ten sposób, że po ok. 10-20-tu latach eksploatacji (w zależności od umów z niemieckimi operatorami energetycznymi) następuje wyłączenie maszyny i demontaż. W Polsce infrastruktura energetyczna jest tak uboga, że w chwili obecnej uzyskanie zgody na przyłączenie graniczy z cudem.
Z doświadczenia wiem, że niektóre starsze elektrownie są bardziej niezawodne od niektórych nowych elektrowni (zwłaszcza hiszpańskich GAMESA)
a badania jakości prądu odpowiadają tym nowym.
Jeśli chodzi o złomy, to jak najbardziej się zdarzają, ale najczęściej wina za taki stan rzeczy leży w mentalności polskich inwestorów, którzy dość często decyzję o zakupie dokonują bez jakichkolwiek konsultacji. A nie ma co ukrywać jak się znajdzie frajera na '"staroć" to mu się ją wciśnie.

1 1
ID:42812

?????

A gdzie kontekst niemieckich programów dotowanych przez unię w celu sprzedaży tego złomu Polakom ? Albo unia to kontroluje albo -Niemiec robi co chce .

1 1
ID:42819


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA