Znaki zakazujące ruchu pojawiły się na ulicy Sportowej i Kazimierza Górskiego. Tymczasowo likwidowano także zjazdy z ulicy Chopina w ulicę prowadzącą pod Halę Mistrzów. To skandal, jak można paraliżować kolejny fragment miasta. Znowu musiałem nadrabiać kilometrów, żeby przejechać z Kazimierza Wielkiego do supermarketu na Cmentarnej denerwował się pan Paweł, jeden z kierowców. Drogowcy poustawiali znaki i pewnie nawet nie wiedzą, że tu nic się nie dzieje. No oczywiście nie licząc wkurzonych kierowców, którzy albo łamią przepisy, albo szukają innej drogi.

A ulice wokół Hali Mistrzów zamknięto w związku z sobotnią imprezą - Biesiadą Kasztelańską. I choć znaki drogowe pojawiły się wcześnie rano, prace związane z budową konstrukcji zaczęły się dopiero około godziny 15.00. Utrudnienia potrwają zapewne do niedzieli włącznie i warto, aby pamiętali o tym kierowcy, którzy w najbliższych dniach wybierają się w okolice Cmentarza Komunalnego, Hali Mistrzów czy po zakupy do pobliskich marketów.