Przewoził 3 tys. litrów trefnego alkoholu

KMP Włocławek

Włocławscy policjanci zatrzymali dostawczego mercedesa, w którym przewożony był trefny towar. Jak wynika ze wstępnych wyliczeń, uszczuplenie Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonego podatku wyniosłoby około 130 tys. zł. 21-letni kierowca został zatrzymany.

72-letni kierowca prowadził samochód mając 1,5 promila

Mężczyzna z aktywnym zakazem kierował po narkotykach

W Kruszynie policjanci zatrzymali do kontroli dostawczego mercedesa. Podczas sprawdzania auta, w części bagażowej, policjanci znaleźli trzy pojemniki, wypełnione, jak się później okazało, alkoholem niewiadomego pochodzenia. Mundurowi zabezpieczyli auto z trefnym towarem, natomiast kierujący nim 21-latek został zatrzymany do wyjaśnienia.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że autem przewożonych było 3 tys. litrów nielegalnego alkoholu, bez polskich znaków akcyzy. Wstępna wartość uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconego podatku wynosi około 130 tys. złotych.

21-letniemu mężczyźnie, mieszkańcowi woj. lubelskiego, za przestępstwo karno-skarbowe grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat. Policjanci w dalszym ciągu pracują nad tą sprawą ustalają skąd pochodzi trefny alkohol oraz czy inne osoby mogły mieć związek z przestępstwem.

08:37, 1 sierpnia 2013

tak 0 50%

nie 0 50%

Tagi: alkohol trefny samochód dostawczy Kruszyn zatrzymanie akcyza

4 komentarze

+ skomentuj

ohm • 10 lat temu

jak państwo okrada obywateli to jest dobrze,dzis nie opłaca być sie uczciwym bo niczego sie nie dorobisz jesli juz to cie panstewko zniszczy

1 1

odpowiedz

ID:52264

pokaż wpis

$$$$ • 10 lat temu

Dlaczego trefnego? Śmię twierdzić że nie były jedynie odprowadzone daniny do dziury Vincenta. Biznes sie rozwija a policja broni mafi urzędniczej nie dając zarobić normalnym ludziom.

1 1

odpowiedz

ID:52268

pokaż wpis

???? • 10 lat temu

A może jechali z działek na zawiślu ...podobno tam nieźle ,,pędzą'' .....aż się ,,palą'' ...?

1 1

odpowiedz

ID:52282

pokaż wpis

zbuntowany_kaloryfer • 10 lat temu

130000 zł : 3000 litrów = 43,33 zł. Tyle wynosi haracz za litr spirytu...
A ile kosztuje litr spirytu ekologiczno - historycznego wyprodukowanego przez Zbuntowany_Kaloryfer Sp. z Nieograniczoną Nieodpowiedzialnością? Ano jakieś 6 - 6,50 zł. wliczając w to cenę zapalanki (cukier, starte skórki od cytryny, goździki)
Nic dodać, nic ująć;), choć to akurat całkiem groszowe sprawy.
Spiryt jest ekologiczny, bo:
nie zawiera żadnych dopalaczy, przyspieszaczy i innego syfu. Zacier składa się wyłącznie z cukru, drożdży winnych, wody i (opcjonalnie) spadów z ogrodu. I gwarantuję, że mój napitek jest o niebo zdrowszy niż to, co stoi na sklepowych półkach.
Spiryt jest historyczny, bo zacier robiony jest wedle sprawdzonej receptury "1410" - czyli po prostu 1kg cukru, 4 l wody, 10 g drożdży.
Ps. Ze zwykłych drożdży też wyjdzie, jednak zdecydowanie polecam "drożdże winne". Po pierwsze: zacier przerobi się sporo szybciej.
Po drugie: gorzałka będzie zauważalnie lepszej jakości, o czym najlepiej jest samemu się przekonać;)
Pozostaje jeszcze kwestia aparatury. Można ją zrobić samemu, albo zaprzyjaźnić się z jakąś laborantką. Np. Sanepid ma na wyposażeniu wszystko co potrzeba do zmontowania eleganckiego zestawu haha, ale o tym cicho sza;)
A poza tym dobry zestaw (z miedzią) to wydatek rzędu nawet kilku tys. zł. Ale to już konkretny sprzęt pierwsza klasa. Od biedy wystarczy czajnik, kawałek szklanej rurki i bieżąca woda;) No to do dzieła rodaki Włocławiaki;))
I jeszcze jedno - jeżeli uważacie, że oczyszczonego spirytu technicznego nie ma na sklepowych półkach to naprawdę naiwni jesteście. Mało to się słyszy, że policja skonfiskowała podrabiane znaki akcyzy..? No i walicie pampę z podpałki do grilla, ale na etykiecie stoi Bols albo Soplica;)))
Dlatego właśnie wolę mój czysty, ekologiczny produkt. Wszak sam sobie syfu nie będę pędził.