Do dyżurnego włocławskiej policji docierają telefony różnej treści - z prośbą o interwencję, zgłaszające o przestępstwie, o wskazanie możliwości rozwiązania różnych problemów. Niektóre z połączeń w swojej treści są wyjątkowo niepokojące.

Tak też było wczoraj tuż przed godziną 20.00. Dyżurny komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że chce odebrać sobie życie.

Policjanci natychmiast ustalili adres, pod którym telefonujący może przebywać i udali się tam. Na miejscu okazało się, że w środku jest mężczyzna,  a drzwi są zamknięte. Mundurowi natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Mundurowi przy pomocy sprzętu weszli przez okno do mieszkania usytuowanego na III piętrze.

Tam znaleźli leżącego na podłodze mężczyznę z raną kłutą brzucha. Policjanci natychmiast podjęli próbę ratowania jego życia. Dodatkowo ustalili, że tuż przed samookaleczeniem zażył on jeszcze tabletki nasenne. Tamując wyciekającą z rany krew wezwali strażaków do wyważenia drzwi. Pogotowie ratunkowe przewiozło 51-latka do szpitala.

Z pewnością szybka interwencja uratowała życie 51-letniemu mężczyźnie.