Żółto-brązowa chmura, która pojawiła się nad Anwilem, to kontrolowany i bezpieczny sposób na zatrzymanie instalacji kwasu azotowego w zakładach azotowych. Według przedstawicieli Anwilu i straży pożarnej ten obrazek nie był powodem do zmartwień, gdyż nie stanowił on zagrożenia dla mieszkańców.

Przyczyną pojawienia się dymu i zatrzymania instalacji były chwilowe problemy w działaniu technologicznym.

Nasz czytelniczka napisała:
Akcent dalece ekologiczny Zakładów Azotowych Anwil we Włocławku, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie obszarów ,,Natury 2000'', na 10. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Takie chmury tlenku azotu (IV) - NO2 pojawiają się najczęściej w godzinach popołudniowo-wieczornych, przed dniami wolnymi i określane są przez kierownictwo zakładu jako bezpieczne, standardowe działania. Czy można coś dodać ?