Pozytywne zmiany we włocławskim szpitalu
Po remoncie oddziału neurochirurgii, przyszedł czas na odnowienie oddziału chirurgii ogólnej. O poprawę warunków bytowych pacjentów, zadbają pracownicy techniczni szpitala.
O tym, że na oddziale panują dramatyczne warunki, mówiło się od dawna. Odrapane ściany, nieszczelne okna, sanitariaty w opłakanym stanie - straszyły nie tylko pacjentów, ale także personel medyczny. Teraz sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Zmiany na 18-letnim oddziale "wymusił" na dyrektorze Malatyńskim ordynator chirurgii Krzysztof Konopka.
Krzysztof Malatyński wyjaśnia, że mimo ciężkiej sytuacji finansowej szpitala, udało się wygospodarować pieniądze na przeprowadzenie remontu.
Najwyższy czas, żeby szpital nabrał trochę blasku. Wiemy, że są przygotowane duże inwestycje w Kujawsko-Pomorskich Inwestycjach Medycznych, ale szpital nie może czekać. Dlatego podjąłem decyzję, żeby remontować własnymi siłami. Na remonty przeznaczyliśmy sto tysięcy złotych. Sam fakt, że szpital jest biedny, nie może prowadzić do tego, żeby pacjenci i personel przebywali w skandalicznych warunkach mówi dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku.Aby koszty remontów były niższe, prace remontowe, w miarę swoich możliwości, wykonują pracownicy techniczni szpitala. Panowie otrzymali niezbędne narzędzia i z ochotą naprawiają zaniedbane pomieszczenia.
Prawdopodobnie w przyszłym roku mieszczący się na dwóch piętrach oddział chirurgii ogólnej zostanie połączony. Gdzie konkretnie zostanie zlokalizowany? O tym dowiemy się po opracowaniu całej koncepcji remontu szpitala.
I jest jeszcze jedna dobra wiadomość: systematycznie rośnie liczba pacjentów, którzy decydują się na leczenie we włocławskiej placówce. To pozytywnie rokuje w kontekście rozmów z Narodowym Funduszem Zdrowia o zwiększeniu kontraktów.