To była, jak do tej pory, jedyna w obecnej kampanii wyborczej konferencja lewicowych kandydatów na radnych, podczas której nie zajmowali się komentowaniem programów i poczynań kontrkandydatów, a odnieśli się do jednego z punktów ich programu. Działacze zaprezentowali swoje plany na rozwój miejskiej oświaty. Jednym z podstawowych zapisów w  strategii rozwoju miasta do 2020 roku jest utworzenie we Włocławku ośrodka politechnicznego oraz wzmocnienie kształcenia zawodowego.

Włocławek jako miasto przemysłowe wyjątkowo mocno odczuwa skutki transformacji ustrojowej. Podobnie jak inne tego typu miasta, borykamy się z wysokim bezrobociem. Ale u nas dochodzi do paradoksalnych sytuacji: w PUP są wolne miejsca pracy, na przykład w przemyśle, lecz nie ma osób z odpowiednim wykształceniem mówił Krzysztof Kukucki.
Wniosek jest prosty - należy kształcić młodych ludzi w zawodach, na które jest zapotrzebowanie na rynku pracy.


Pierwszy krok w zakresie szkolnictwa zawodowego na poziomie wyższym został już zrobiony. Jak przypomnieli gospodarze konferencji, radni z 99% bonifikatą przekazali Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej budynek po nieistniejącym Zespole Szkół nr 5. Po gruntownym remoncie będą tam prowadzone zajęcia zawodowe.