Pijany, z zakazem spowodował kolizję
Spowodowaniem kolizji zakończyła się jazda motocyklem dla 37-letniego mężczyzny. Okazało się, że motocyklista był kompletnie pijany a ponadto zlekceważył obowiązujący go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło we wtorek na rondzie Falbanka. 37-letni mężczyzna jadący motocyklem postanowił pokonać krótki odcinek jezdni jadąc ?pod prąd?. Nie zapanował jednak nad motocyklem i wywrócił się. Nic w tym dziwnego, bo jak ustalili policjanci, mężczyzna był kompletnie pijany. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu. Co ciekawe, pirat drogowy nie jechał sam, był z nim 27-letni pasażer, który z niewielkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Okazało się także, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do 2017 roku. To jednak nie wszystkie grzeszki, za które odpowie motocyklista. W trakcie, kiedy policjanci wykonywali czynności, zabezpieczali miejsce kolizji i przesłuchiwali świadków, mężczyzna zachowywał się nader nerwowo i arogancko w stosunku do mundurowych. Nie jest wykluczone, że odpowie również za znieważenie policjantów.