Do tragicznego w skutkach wydarzenia doszło 16 lutego 2015 roku. Patryk K. przyjaciel matki dziecka, miał się nim opiekować pod nieobecność Magdaleny. Mężczyzna zdenerwował się brakiem wpłaty pieniędzy na konto i swoją złość odreagował na dziecku. trzykrotnie uderzył Marcela ręką w tył głowy, złapał za policzki i ścisnął je, a następnie działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia, uderzył go ze znaczną siłą w twarz i silnie popychając spowodował, że Marcel przewrócił się uderzając głową o podłogę - odczytała podczas pierwszej rozprawy prokurator Renata Jędrzejczak - Musialik.

Malec trafił do szpitala, ale w skutek rozległych obrażeń mózgu i ciała zmarł. W trakcie śledztwa i na podstawie opinii biegłych ustalono, że mężczyzna od października 2014 roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad Marcelkiem, jednym z synów jego partnerki Magdaleny W. Patryk K. usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego nad dzieckiem oraz pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

W piątek sąd wydał wyrok w tej sprawie i uznał, że mężczyzna nie chciał zabić chłopczyka. Skazał Patryka K. na 10 lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura zapowiada apelację.