Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie zdecydowali się z kościelnej ambony ostrzec przed nasilonymi w ostatnim czasie atakami oszustów, którzy podszywając się pod funkcjonariuszy CBŚ wyłudzają pieniądze. Z krótkim komunikatem prewencyjnym wystąpili w Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Lipnie.
Mundurowi informowali o kilku przypadkach wyłudzeń pieniędzy metodą na funkcjonariusza CBŚ. Przestępcy cały czas ewoluują a teraz znów "na topie" jest historia o rzekomo prowadzonej przez Policję akcji chwytania oszustów. Osoba dzwoni do potencjalnej ofiary podając się za funkcjonariusza CBŚ, który właśnie rozpracowuje przestępczą szajkę. Do tego jednak, aby złapać przestępcę na gorącym uczynku potrzebuje pomocy. Dzwoniący informuje, że jest w posiadaniu informacji, że to właśnie z tą osobą skontaktuje się oszust. Instruuje, aby wykonywać polecenia wydawane przez przestępcę aż do chwili przekazania pieniędzy, co oczywiście będzie z ukrycia nadzorowane przez policjantów. Wówczas oni będą mogli zatrzymać sprawcę na gorącym uczynku a osoba współpracująca z "Policją" spełni ważną rolę społeczną, przyczyniając się do "przymknięcia" sprawców.
Warto jednak pamiętać, że oszuści działają nie tylko przez telefon. Przychodzą do domów i różnymi sposobami pozbawiają swoje ofiary oszczędności. Na terenie Lipna w ostatnim czasie doszło do wielu przypadków takich kradzieży. Powody wejścia do mieszkania podawane przez przestępców mogą być najróżniejsze, sprawdzenie instalacji gazowej, rur, czy wentylacji.