Kukucki nie będzie kandydował na przewodniczącego rady
Radny na profilu społecznościowym skomentował niepowołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta i poinformował, że nie zamierza kandydować na przewodniczącego rajców. Jak napisał, nie zgadza się na gierki stołkowe, które wygrywają z pracą na rzecz mieszkańców.
Mija 7 dzień. Sesja się nie odbyła. Sprawy mieszkańców mają czekać, a słowo obowiązany nabiera nowego znaczenia – napisał Krzysztof Kukucki w czwartek wieczorem. I nawiązuje do tematów, które miały być poruszone podczas sesji.
Młodzieżowa Rada Miasta wybrać się nie może, bo wybory ogłasza Przewodniczący RM, którego nie ma. O szpitalu we Włocławku mieliśmy rozmawiać na sesji wrześniowej, ale nie rozmawialiśmy, bo sesji nie ma. Zmiany do Wieloletniej Prognozy Finansowej czekają od początku września. Uchwały niezbędne do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego związanego z nowymi mieszkaniami też mają czekać – czytamy na profilu społecznościowym.
W porządku obrad zaproponowanym przez klub radnych SLD było także powołanie przewodniczącego RM. Kandydatem lewicy miał być Kukucki, ale zrezygnował.
Gierki stołkowe niestety wygrywają z pracą dla mieszkańców Nie zgadzam się z tym, dlatego nie zamierzam kandydować na funkcję Przewodniczącego Rady Miasta – poinformował.
Przypomnijmy, że Kukucki został odwołany z funkcji przewodniczącego RM podczas poprzedniej sesji. Ponieważ w porządku obrad nie było punktu o wyborze nowego szefa radnych, pełniącym obowiązki przewodniczącego jest Dariusz Wesołowski. Podczas konferencji prasowej, w której oprócz Wesołowskiego wzięli udział Rafał Sobolewski i Janusz Dębczyński, radni stwierdzili, że nie ma merytorycznych przesłanek, aby zwoływać sesję wcześniej, niż to zaplanowano. A ta ma się odbyć 24 października.