Kolejne wyłudzenia we Włocławku, ofiarami są seniorzy
Włocławscy policjanci prowadzą postępowania dotyczące wyłudzenia przez oszustów kilkudziesięciu tysięcy złotych od dwóch mieszkańców Włocławka. W jednym przypadku oszuści podawali się za funkcjonariuszy ABW, którzy realizują akcję przeciwko przestępcom. Natomiast w drugim kobieta odebrała telefon od „niby” wnuczka, który spowodował wypadek.
W środę 28 lutego włocławski dyżurny został powiadomiony o wyłudzeniu pieniędzy na szkodę 72-letniego włocławianina przez oszustów podających się za funkcjonariuszy ABW. Prawdziwi policjanci ustalili, że we wtorek 27 lutego na telefon zgłaszającego zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz ABW. Z rozmowy wynikało, że prowadzona jest akcja przeciwko oszustom bankowym i niezbędna jest pomoc zgłaszającego. Mężczyzna ma przekazać informację o swoim koncie bankowym wraz z danymi niezbędnymi do dokonania przelewów. W dalszej rozmowie prosił o wzięcie kredytu w innym banku i przelanie go na wcześniej podane konto. W ten sposób 72-letni włocławianin stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Na drugi dzień w godzinach porannych ponownie zadzwonił fałszywy funkcjonariusz, który poprosił o wzięcie kredytów jeszcze w kilku innych bankach. Jednak tych pieniędzy mężczyzna nie stracił, gdyż pracownice placówki bankowej skontaktowały się z 72-latkiem i poinformowały o dokonanych w nocy wysokich przelewach.
Wczoraj 1 marca dyżurny został poinformowany o oszustwie na tzw. „wnuczka”, gdzie 82-letnia włocławianka przekazała kilkanaście tysięcy złotych. Z relacji zgłaszającej wynikało, że w godzinach przedpołudniowych zadzwonił naciągacz podający się za wnuczka i poinformował, że był sprawcą wypadku drogowego. Z dalszej rozmowy wynikało, że aby uniknąć kary musi zapłacić pewną kwotę. Kobieta chcąc pomóc „niby” wnuczkowi pobrała kilkanaście tysięcy złotych z banku i pozostawiła w umówionym miejscu. Po pewnym czasie mieszkanka Włocławka skontaktowała się rodziną, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów.