Do włocławskiego dyżurnego zadzwonił we wtorek pracownik nadleśnictwa z informacją o grupce osób, która około godziny 22 rozpaliła ognisko w kompleksie leśnym przy ulicy Promiennej we Włocławku. Wysłani na miejsce policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego podjęli interwencję wobec sześciu osób, z których dwie zachowywało się nerwowo.

Mundurowi postanowili sprawdzić co jest powodem tej nerwowości i podczas kontroli ujawnili przy nich zawiniątka z białym proszkiem oraz suszem. Po przewiezieniu do komendy i przeprowadzeniu wstępnych badań zabezpieczonych środków okazało się, że przy 20-latku policjanci ujawnili ponad 23 gramy marihuany, natomiast u 22-latka zabezpieczyli ponad 9 gramów amfetaminy. Obaj włocławianie trafili do policyjnego aresztu.

W środę śledczy po zebraniu materiału dowodowego przesłuchali mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty związane ze załamaniem Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Odpowiedzą za posiadanie środków odurzających, natomiast dodatkowo 20-latek odpowie za udzielanie środków odurzających. Zgodnie z przepisami ustawy może im grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.