24-latek w opakowaniu po chusteczkach miał amfetaminę
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali w Wielgiem do kontroli audi. Kierowca auta zachowywał się dość nerwowo, co usprawiedliwiał brakiem prawa jazdy. Podczas kontroli samochodu funkcjonariusze znaleźli woreczki z amfetaminą.
Osobowe audi policjanci lipnowskiej drogówki zatrzymali do kontroli w sobotę 23 czerwca przed 19.00 w miejscowości Wielgie. Nerwowe zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie trzeźwości dowiodło jednak, że mężczyzna nie jest pijany. Swoje nerwowe zachowanie 24-latek tłumaczył prawa jazdy, którego nie zdążył odebrać z wydziału komunikacji po tym jak zostało mu ono zatrzymane w zeszłym roku za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Funkcjonariusze obserwując zachowanie mężczyzny nabrali podejrzeń, że może być pod wpływem narkotyków. Do zażywania amfetaminy 24-latek przyznał się, gdy policjanci znaleźli je w kontrolowanym pojeździe. Pod siedzeniem fotela mundurowi ujawnili plastikową podkładkę z pozostałością białego proszku, a w otwartym schowku opakowanie po chusteczkach w którym było 11 woreczków strunowych z zawartością białego proszku o łącznej wadze ponad 11 g.
Mieszkaniec gm. Wielgie odmówił poddania się badaniu narkotesterem więc pobrano mu krew do badań. Prowadzone postępowanie wyjaśni czy kierował pod wpływem środków odurzających. Jeśli tak, usłyszy zarzut przestępstwa. Wstępne badania potwierdziły, że znaleziona substancja to amfetamina. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków narkotycznych. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.