Prawie dwa kilogramy amfetaminy w aucie włocławianina
Mając informację, że w BMW mogą być przewożone narkotyki kryminalni z Włocławka przeszukali auto. Ustalenia się potwierdziły - policjanci zabezpieczyli ponad 1800 gramów amfetaminy. Decyzją sądu ich 41-letni właściciel trafił już do aresztu.
Policjanci, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, prowadzą ciągłe rozpoznanie w celu zatrzymania osób związanych z tym nielegalnym procederem. Po uzyskaniu informacji, że w BMW, które będzie przemieszczać się ulicami Włocławka mogą być narkotyki postanowili zweryfikować ustalenia. W wyniku przeszukania pojazdu policjanci zabezpieczyli woreczki ze zbryloną substancją, która po wstępnym badaniu w laboratorium okazała się amfetaminą. Łącznie kryminalni zabezpieczyli ponad 1800 g tego narkotyku.
Po zebraniu materiału dowodowego policjanci doprowadzili zatrzymanego do prokuratury, gdzie 41-latek usłyszał zarzut związany z posiadaniem znacznej ilości amfetaminy z zamiarem wprowadzenia jej do obrotu. To jednak nie jedyne przewinienie. Mężczyzna będzie się również tłumaczył za złamanie zakazu sądowego, zgodnie z którym nie mógł prowadzić pojazdów mechanicznych do 2019 roku.
Śledczy ustalili, że podejrzany był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe więc teraz może mu grozić kara nawet do 18 lat pozbawienia wolności, gdyż działał w tzw. recydywie. Policjanci i prokurator wnioskowali o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku i zadecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.