Wiele kontrowersji budzi przedłużający się remont pływalni „Delfin” przy ulicy Chopina, który miał zakończyć się w lipcu, jednak nastąpiły opóźnienia w oddaniu inwestycji do użytku
(więcej tutaj). Wiceprezydent Magdalena Korpolak-Komorowska tłumaczyła, że przesunięcie w czasie oddania pływalni wiąże się między innymi z przyjęciem budżetu, który został uchwalony dopiero w marcu, a remont basenu jest inwestycją tegoroczną.
Do powyższej sytuacji odniósł się radny sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego Jacek Kuźniewicz, który mówi, że to na najdłuższy remont małego obiektu we Włocławku.
Inwestycja pod nazwą basen nie jest inwestycją nową w sensie roku budżetowego, gdyż została rozpoczęta w 2017 roku w pod względem wykonawczym, chociaż przypomnijmy, że od czerwca 2016 roku Delfin był nieczynny, a remont nie odbywał się przez cały rok i obiekt stał pusty. Prace budowlane budzą wątpliwości, słyszę że jest wiele błędów projektowych, dużo zamian, przeprojektowywań i robót dodatkowych, przyłącza cieplnego i wodnego. Przetarg zrobiono w lipcu i dodatkowe milion dwieście zostało wydane, a powinno być to w projekcie, jak to było za moich czasów, gdzie robiliśmy inwestycje nie fragmentami, lecz całościowo, tutaj najwyraźniej ktoś zapomniał, że jest coś takiego jak przyłącza. Na oddanie obiektu poczekamy. Będzie to najdłuższy remont we Włocławku tak małego obiektu – mówił Jacek Kuźniewicz
Niedawno rozpoczęły się pracę przyłączy mediów na które wykonawca ma 50 dni. Ze względu na konserwację urządzeń technicznych zamknięty jest, również basen przy ulicy Wysokiej. Włocławianie, więc w środku sezonu z pływalni miejskich nie mogą korzystać.