28-latek z meczowej bójki odpowie za posiadanie trawki
Włocławscy policjanci pracując nad sprawą zakłócenia niedzielnego meczu ustalili, że jeden z zatrzymanych pseudokibiców może mieć w domu narkotyki. Podczas przeszukania pomieszczeń kryminalni zabezpieczyli ponad 200 gramów marihuany.
Sprawa związana z posiadaniem narkotyków miała swój początek w niedzielę, kiedy to pseudokibice związani z klubami z Chełmży i Włocławka wbiegli na boisko, gdzie zaczęli się bić. Szybka reakcja policjantów pozwoliła na odizolowanie obu grup i dokończenie spotkania. Po meczu mundurowi zatrzymali kilkunastu pseudokibiców do prowadzonego postępowania w sprawie udziału w chuligańskiej bójce. Trzynastu z nich usłyszało od włocławskich śledczych zarzuty związane z popełnionym przestępstwem na meczu piłkarskim.
Do sprawy zamieszek włączyli się także policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową, którzy ustalili, że jeden z zatrzymanych pseudokibiców może posiadać w miejscu zamieszkania środki odurzające. We wtorek postanowili zweryfikować swoją wiedzę. Podczas przeszukania mieszkania na terenie powiatu inowrocławskiego mundurowi znaleźli reklamówkę z suszem roślinnym. Po przewiezieniu do komendy okazało się, że jest to ponad 204 g marihuany.
Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy wobec 28-latka wnioskować będą do sądu o tymczasowe aresztowanie.