Porwał dziewczynę i ukrył się z nią w pobliskim lesie
Na terenie Włocławka doszło do porwania dziewczyny, z którą uciekinier schronił się w pobliskim kompleksie leśnym. Na szczęście to tylko scenariusz wspólnych ćwiczeń policjantów i strażników leśnych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
W środę w godzinach przedpołudniowych do dyżurnego włocławskich mundurowych zadzwoni świadek, informując o prawdopodobnym porwaniu osoby. Z relacji wynikało, że z klatki bloku w centrum Włocławka została wyprowadzona młoda dziewczyna wołająca o pomoc do samochodu koloru ciemnego. Policyjny patrol po przyjeździe potwierdził tę informację i po ustaleniu marki oraz numeru rejestracyjnego rozpoczęły się działania poszukiwawcze.
Po kilkunastu minutach od zgłoszenia patrol sprawdzając kompleks leśny w okolicy jeziora Widoń ujawnił porzucony pojazd. Natychmiast w to miejsce wysłane zostały większe ilości policjantów, a także strażnicy leśni. Pomoc służb leśnych jest przydatna w takich sytuacjach ze względu na dobrą znajomość terenu. Wspólne przeczesywanie terenu leśnego pozwoliło na ujawnienie poszukiwanych osób przez służby i podjęcie z napastnikiem negocjacji. Przeprowadzone rozmowy pozwoliły na uwolnienie dziewczyny z rąk porywacza i zatrzymanie go.
Tak w skrócie przedstawiał się scenariusz ćwiczeń, w których oprócz policjantów wzięli udział strażnicy leśni. Wspólnie mogli przećwiczyć koordynację poszukiwań w lesie, która na pewno może przydać się przy zgłoszonych poszukiwaniach osób zaginionych. Pokazom działań przyglądali się także pracownicy Urzędu Gminy Włocławek.